– Piłka jest cały czas w grze, a okno transferowe otwarte będzie do końca lutego – tak prezes Korony Kielce Krzysztof Zając odpowiedział na pytanie, dlaczego zarząd klubu wykazał się małą aktywnością w sprawie pozyskiwania nowych zawodników.
– Rozmowy, które prowadzimy są już prawie na finiszu, ale nie mogę zdradzić szczegółów – dodał gość Radia Kielce. Zapewnił jednocześnie, że kielecka drużyna będzie wzmocniona o dobrych graczy.
Na razie jednak bilans jest ujemny, bo do drużyny dołączył Ognjen Gniatic, a odeszli: Djibril Diaw, Mateusz Możdżeń i Zlatko Janjić. Prezes Korony podkreślił, że liczy się efekt końcowy rozmów.
– Mamy jeszcze kilka dni, zaufanie do obecnej kadry również mamy i nie widzimy potrzeby, żeby cokolwiek robić szybko, bo potem moglibyśmy żałować. Wiemy, że do końca lutego musimy zakontraktować jednego lub dwóch zawodników, ale do obecnych graczy mamy pełne zaufanie zarówno sportowe, jak i pozasportowe. Jesteśmy pewni, że drużyna, rozpoczynając ligę, zapewni jakość, której życzą sobie trener, kibice i zarząd klubu – dodał prezes.
Krzysztof Zając poinformował, że Korona potrzebuje wzmocnienia na dwóch pozycjach: środkowego obrońcy i napastnika. Ale – jak zaznaczył – na razie największym problemem jest zdobycie kilku punktów w najbliższym meczu z Arką Gdynia.
– Transfer, do którego dojdzie wkrótce, nie będzie działaniem last minute, bo rozmowy trwały od dłuższego czasu, ale do ich sfinalizowania i zawarcia umowy potrzebne są dwie strony: zawodnik i klub – stwierdził.
Krzysztof Zając nie chciał zdradzić, jaki cel postawiła przed sobą Korona, czy będzie to udział w europejskich pucharach. Jak zaznaczył – klub funkcjonuje w nowej odsłonie dopiero półtora roku, za krótko, by składać deklaracje.
Prezes kieleckiego klubu przyznał, że poprzedni sezon mógł nie satysfakcjonować kibiców. Z tego też powodu Korona pożegnała się z kilkoma zawodnikami.
– Wiedzieliśmy, że nie są oni w stanie zapewnić jakości gry i dlatego z nich zrezygnowaliśmy – dodał.
Korona Kielce zainauguruje w najbliższą niedzielę rundę wiosenną rozgrywek piłkarskiej Lotto Ekstraklasy. Podopieczni Gino Lettieriego zmierzą się na wyjeździe z Arką Gdynia. Niedzielne spotkanie w Gdyni rozpocznie się o 15:30.