Temperatury kilka stopni powyżej zera, topniejący szybko śnieg. Takie zjawiska obserwujemy za naszymi oknami. Czy to już oznacza koniec zimy i początek wiosny? – Nic bardziej mylnego – uważa przyrodnik i przewodnik turystyczny Andrzej Konopacki. Według niego oznak wiosny jeszcze nie widać.
– Wprawdzie sikorki już wydają dźwięki takie jak wczesną wiosną, ale nie jest to oznaka przyjścia tej pory roku – mówi Andrzej Konopacki.
Jak dodaje rośliny też jeszcze wegetują jak to ma miejsce zimą. Jako pierwsza powinna na ciepłą temperaturę zareagować leszczyna, ale gałązki tej rośliny nadal pozostają bez charakterystycznych „kotków”.
Andrzej Konopacki podkreślił, że jest duże prawdopodobieństwo, że zima wróci i może być jeszcze bardzo mroźna.
Potwierdzają to synoptycy, którzy ostrzegają przed oblodzeniami, intensywnymi opadami śniegu i roztopami. Pogoda pogorszy się w najbliższych godzinach na północy województwa małopolskiego, a także na terenach województw: świętokrzyskiego, śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, lubuskiego, zachodniej części mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i zachodniej części warmińsko-mazurskiego.
Ostrzeżenia przed roztopami obowiązują na Podlasiu i na wschodzie województwa warmińsko-mazurskiego.
Do godzin porannych obowiązuje ostrzeżenie przed intensywnymi opadami śniegu w województwie dolnośląskim, łódzkim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim i na zachodzie warmińsko-mazurskiego.