Prawie 40 osób przystąpiło dotychczas do programu świadomej donacji zwłok, który od stycznia 2015 roku jest realizowany przez Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach. Uczelnia przekonuje do ofiarowania ciała po śmierci, po to by wykorzystać je do celów naukowych i dydaktycznych. Obecnie, studenci korzystają z 5 ciał.
Jak informuje profesor Stanisław Głuszek, dziekan Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu UJK, zwłoki służą studentom do kształcenia się z zakresu anatomii człowieka, jak również do badań anatomicznych, morfologicznych i mikroskopowych. Jak dodaje, dzięki programowi świadomej donacji zwłok, student medycyny może nauczyć się precyzyjnie swego przyszłego zawodu.
– To jest podstawą nauczania anatomii. To bardzo ważny, ale trudny przedmiot. W prosektorium studenci uczą się na zwłokach, preparują różne struktury anatomiczne i dzięki temu poznają ciało człowieka – dodaje profesor Głuszek.
Zwłoki pozostają do dyspozycji uczelni maksymalnie przez pięć lat. W tym czasie przechowywane są w zakładzie anatomii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Po upływie tego czasu, uczelnia zobowiązana jest do pochowania zwłok na swój koszt i w obrządku, w jakim życzył sobie ofiarodawca – wyjaśnia Stanisław Głuszek.
Osoba, która po śmierci chce przekazać ciało uczelni swoją wolę musi potwierdzić aktem notarialnym. Musi również o swojej decyzji powiadomić rodzinę. Podobne programy realizują m.in. Uniwersytet Warmińsko – Mazurski w Olsztynie, Śląski Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Jagielloński oraz Uniwersytet Medyczny w Lublinie.