57 osób ewakuowano z budynku mieszkalnego w Skarżysku- Kamiennej, w wyniku pożaru na poddaszu. Noc będą musiały spędzić poza domem. Jak informuje brygadier Andrzej Pyzik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej – zgłoszenie o pożarze poddasza budynku przy ulicy Partyzantów ratownicy otrzymali po godzinie 19.00. Prawdopodobną przyczyną było rozszczelnienie przewodu kominowego.
– Obecnie sytuacja jest opanowana. Ognia w tej chwili nie widać. Jednak z uwagi na trudne miejsce akcji, pożar był ukryty, pod stropem i poszyciem dachowym, dlatego, aby mieć absolutną pewność, że źródło ognia zostało wyeliminowane, strażacy dokonują rozbiórki stropu. Czynności są prowadzone przy użyciu specjalistycznego sprzętu, między innymi kamer termowizyjnych – dodaje.
Andrzej Pyzik zaznacza, że w wyniku pożaru najbardziej ucierpiało jedno mieszkanie bezpośrednio dotknięte ogniem, którego stan będzie musiał ocenić biegły z zakresu pożarnictwa.
Na miejscu zdarzenia obecny jest prezydent Skarżyska-Kamiennej Konrad Kronig, który podkreśla, że wszyscy ewakuowani otrzymali pomoc od miasta.
– Zadeklarowaliśmy, że zapewnimy nocleg dla wszystkich potrzebujących. Dodatkowo mamy wstępną deklarację od ratowników, że niektórzy z mieszkańców będą mogli wrócić do swoich domów, jednak dopiero po zakończeniu akcji straży pożarnej – dodaje.
Dla lokatorów straż pożarna przygotowała specjalny namiot, w którym mogli się ogrzać, jednak większość mieszkańców ewakuowanego budynku zdecydowała, że spędzi noc u znajomych lub najbliższej rodziny.
W akcji bierze udział 16 jednostek straży pożarnej. Prace strażaków potrwają do późnych godzin nocnych.