Starachowiccy radni Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiają się przeniesieniu Zespołu Szkół Zawodowych numer 3 z ulicy Szkolnej do budynku po wygaszanym Gimnazjum numer 3 przy ulicy Leśnej. Taką propozycję przedstawił prezydent miasta Marek Materek. Wówczas nowy lokal przeszedłby na własność powiatu. W zamian miasto przejęłoby działkę, na której obecnie znajduje się zawodówka.
Jednak na taką zamianę nie zgadzają się zainteresowani. Nie chcą jej ani w Zespole Szkół Zawodowych numer 3, ani w Szkole Podstawowej numer 11, która jest jedną z placówek mieszczących się przy ulicy Leśnej.
Jeżeli te pomieszczenia zajęłaby szkoła zawodowa, w jednym obiekcie uczyłyby się dzieci z podstawówki i młodzież ze szkoły ponadpodstawowej. Teraz do protestu dołączyli się radni Prawa i Sprawiedliwości. Powołali Społeczny Komitet Obrony Zespołu Szkół Zawodowych numer 3. Radna powiatowa Agnieszka Kuś informuje, że w jego skład weszli wszyscy radni PiS-u oraz rodzice i nauczyciele ZSZ nr 3 i Szkoły Podstawowej numer 11. Łącznie to kilkadziesiąt osób.
Radna Danuta Krępa, przytacza argumenty, za tym, aby nie zmieniać lokalizacji szkół. Przypomina, że placówka ma sześćdziesięcioletnią tradycję, w poprzednim roku szkolnym została utworzona klasa sportowa. Jest dobrze wyposażona, a część sprzętu pochodzi z projektów zewnętrznych. Konieczna jest wprawdzie termomodernizacja i remont hali sportowej, ale zdaniem Danuty Krepy, to nie są powody do przeniesienia szkoły.
Zalecenia Sanepidu, związane z bezpieczeństwem w hali gimnastycznej można wykonać za około 200 tysięcy złotych. Jak podkreślają radni z Prawa i Sprawiedliwości koszty przeniesienia placówki i dostosowania klas do potrzeb szkoły zawodowej będą wyższe.
Społeczny Komitet Obrony zbiera podpisy w tej sprawie. Listy będą dostępne w piątek i poniedziałek (18 i 21 stycznia 2019) od 12:00 do 18:00 w biurze posła Krzysztofa Lipca przy ulicy Radomskiej.
Uchwałę intencyjną radni powiatowi mają podjąć do końca stycznia.