W Konarach niedaleko Sandomierza wznowił swoją funkcjonalność stok narciarski. Dzisiaj panują tam bardzo dobre warunki. Naśnieżanie trwało od czwartku, ponadto był podkład, który został sprzed świąt Bożego Narodzenia.
Jak ocenia współwłaściciel stoku, Ireneusz Jarosz warstwa śniegu wynosi około 40-50 centymetrów. Puch jest bardzo łaskawy dla nart, ponieważ wczoraj i dzisiaj rano był naturalny opad. W przygotowaniu jest druga trasa narciarska. Będzie gotowa prawdopodobnie na najbliższą środę.
Stok w Konarach to jedyne miejsce w powiecie sandomierskim i staszowskim, gdzie można pojeździć na nartach.