Figurka Matki Boskiej Piekoszowskiej, która od około 200 lat stała przy ul. Ściegiennego w Kielcach i została zdemontowana na czas budowy osiedla Legionów, po renowacji wróciła na swoje miejsce. Jerzy Wójcik, kierownik projektu z firmy Unimax Development, która realizuje inwestycję wyjaśnia, że figura została rozebrana, ponieważ znajdowała się przy samym wykopie i obawiano się, że może zostać zniszczona.
Ponadto oddano ją do odnowienia profesjonalnej pracowni konserwatorskiej. Wszystkie prace odbywały się w uzgodnieniu i pod nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Jerzy Wójcik dodał, że zupełnie przypadkiem figurka po odzyskaniu swojego naturalnego koloru wkomponowała się w elewację budynków. – Wcześniej niezbyt profesjonalnie podchodzono do jej odnowienia. Teraz, po wyczyszczeniu i odrestaurowaniu figura wykonana z wapienia szydłowieckiego odzyskała dawną barwę i swój blask. Ustawiono ją w tym samym miejscu, gdzie stała wcześniej – powiedział Jerzy Wójcik.
Figurę Matki Boskiej Piekoszowskiej prawdopodobnie w 1822 roku ufundował jeden z kielczan na pamiątkę swojej zmarłej żony.