Świętokrzyskie Centrum Onkologii kupiło akcelerator, czyli sprzęt służący do napromieniania pacjentów chorych onkologicznie. Dzięki nowej aparaturze możliwe będzie wykonywanie radioterapii ambulatoryjnie. Pacjent jeszcze tego samego dnia, będzie mógł wrócić do domu.
Dotychczas takie zabiegi były przeprowadzane, jednak dzięki urządzeniu zwiększy się ilość ich wykonywania. Dzięki dodatkowemu skanowaniu ciała pacjenta skróci się bowiem czas przygotowywania chorego do napromieniania.
Zakup nowego urządzenia był koniecznością, ponieważ gdy prawie 30 lat temu budowano ŚCO planowano, że dziennie zgłaszać się będzie od 300 do 400 pacjentów. Natomiast obecnie jest to prawie 1500 osób, a wiele z nich wymaga leczenia radioterapią – informuje Krzysztof Lis, kierownik Zakładu Fizyki Medycznej w ŚCO.
– Codziennie napromienianiu poddawanych jest od 140 do 160 osób. Rocznie radioterapią leczymy około 2500 pacjentów, z czego radykalną radioterapię stosujemy dla około 1800 chorych – dodaje Krzysztof Lis.
Na potrzeby nowego akceleratora w wakacje rozpoczęła się rozbudowa zakładu radioterapii. Jak informuje Izabela Opalińska, rzecznik Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, budynek będzie przylegał do Kliniki Hematologii.
– W tym budynku zainstalowany zostanie nowy akcelerator, znajdzie się tam również część poradni. Będzie to parterowy budynek, w podziemiach którego będą się mieścić bunkry, czyli miejsce ze wzmocnionymi ścianami o grubości około 1,5 metra. Taka ściana będzie chroniła personel i innych pacjentów, którzy nie potrzebują napromieniania – wyjaśnia Izabela Opalińska.
Pierwsze zabiegi na nowym akceleratorze będą wykonywane w lipcu.
Budowa i wyposażenie zakładu radioterapii to koszt ponad 33 milionów złotych, w tym 9 mln zł kosztował sam akcelerator. Pieniądze na realizację inwestycji pochodzą z Ministerstwa Zdrowia i Urzędu Marszałkowskiego.