Dokument napisany i podpisany ręką marszałka Józefa Piłsudskiego zasilił zbiory Muzeum Narodowego w Kielcach. Powstałe 3 września pismo, za 30 tysięcy złotych kupiła na aukcji Specjalna Strefa Ekonomiczna „Starachowice”.
Przekazanie dokumentu odbyło się w sanktuarium marszałka, mieszczącym się w dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach. Sto lat temu znajdowała się tam kwatera twórcy legionów.
Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach podkreśla, że znaczenie tego rękopisu można rozważać w kilku płaszczyznach. – Przede wszystkim jest to dokument, który jest z Kielc. Ten dokument powstał w pomieszczeniach, w których jesteśmy, czyli w pierwszej kwaterze Józefa Piłsudskiego, jako twórcy legionów. To jest swego rodzaju świadek historii, potwierdzający obecność tutaj i tworzenie legionów. Jego znaczenie historyczne jest niezaprzeczalne, ale dla nas ma ogromne znaczenie także pod kątem muzealnym, ponieważ wśród naszych zbiorów nie mamy tego typu obiektów. Doskonale uzupełnia te wszystkie nasze zabytki, które składają się na ekspozycję w sanktuarium Józefa Piłsudskiego – podkreśla Robert Kotowski.
Doktor Paweł Grzesik, kierownik Działu Historii Muzeum dodaje, że pismo powstało, kiedy jeszcze przez tydzień oddziały miały przebywać w Kielcach. – Pokazuje trudności, z jakimi musieli się mierzyć. Widać niepewność, chaos, przede wszystkim duże braki aprowizacyjne, w mundurach, w broni – dodaje.
Dokument przekazał Marcin Perz, prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”, który podkreślał, że jest to przejaw biznesu odpowiedzialnego społecznie. – Bieżący rok był na tyle dobry, że specjalna strefa ekonomiczna mogła sobie pozwolić na wsparcie instytucji kultury, szczególnie w tak ważnym roku, kiedy obchodzimy stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Kiedy na aukcji pojawił się ten dokument, postanowiliśmy, że musi on wrócić do Kielc. Cena zaczynała się od 8 tysięcy złotych, było wielu licytujących, też z zagranicy. To tym bardziej nas zmotywowało, żeby walczyć. Nawet, gdyby kosztował 100 tysięcy, byliśmy na to przygotowani. On musiał powrócić do Kielc, jest jednym z niewielu świadków drogi Polski do niepodległości – zaznaczył Marcin Perz.
W uroczystości przekazania rękopisu uczestniczył poseł Krzysztof Lipiec. Lider świętokrzyskiego Prawa i Sprawiedliwości cieszył się z zaangażowania strefy w ochronę świętokrzyskiego dziedzictwa. – Jest to dokument, który w sposób autentyczny potwierdza słuszność przekonania, że Kielce są miastem legionów. To jest ważny dokument, bo dwa dni po jego podpisaniu powstał 1. Pułk Piechoty Legionów – mówił.
Z kolei marszałek województwa świętokrzyskiego, Andrzej Bętkowski podkreślił jeszcze jeden aspekt aktu. – To cenny dar, bo takich dokumentów pisanych ręką marszałka Józefa Piłsudskiego do tej pory w naszym muzeum nie było.