– Polski Związek Piłki Siatkowej wysłał aplikację o organizację przyszłorocznego interkontynentalnego turnieju kwalifikacyjnego mężczyzn do IO w Tokio. FIVB zaproponowała nam jednak organizację kobiecego – poinformował wiceprezes PZPS, kielczanin Jacek Sęk.
W interkontynentalnych kwalifikacjach wystąpi po 24 czołowe drużyny kobiece i męskie, które będą podzielone na sześć grup. Z walki wyłączona jest Japonia, która jako organizator igrzysk ma w nich zapewniony udział.
Polscy siatkarze zajmują czwarte miejsce w rankingu FIVB i są pewni udziału w eliminacjach. Polski Związek Piłki Siatkowej od dawna deklarował, że będzie starał się o organizację imprezy, która odbędzie się w sierpniu. O awans do igrzysk „biało–czerwoni” powalczą z Francuzami, Słoweńcami i Tunezyjczykami.
Tydzień wcześniej o przepustki olimpijskie grać będą kobiece zespoły i długo wydawało się, że wśród nich nie będzie Polek, które plasują się na 26. pozycji światowej listy. Na początku grudnia PZPS oznajmił, że podopieczne Jacka Nawrockiego mają dostać taką szansę. Wciąż nie wiadomo, z kim się zmierzą w grupie.
– Kilka dni temu wysłaliśmy aplikację o organizację turnieju mężczyzn, a FIVB proponuje nam goszczenie siatkarek. Bardzo poważnie to rozważamy, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji – dodał Jacek Sęk.
Gospodarze turniejów kwalifikacyjnych mają zostać podani w styczniu. Przepustki olimpijskie wywalczą tylko zwycięzcy sierpniowych imprez.