Publikacją „Stulecie nieoczywiste” został uwieńczony projekt pod tym samym tytułem prowadzony przez starachowickie Muzeum Przyrody i Techniki. Głównym celem przedsięwzięcia było nakłonienie młodych ludzi do poznania historii swojej okolicy i osób z nią związanych.
Zadaniem konkursowym było przygotowanie pracy dotyczącej postaci, która jest lokalnym bohaterem. Jak zaznaczyła wicedyrektor Muzeum Przyrody i Techniki Wioletta Sobieraj. W nadesłanych pracach znalazły się nazwiska osób znanych powszechnie, jak generała Hedy „Szarego”, ale także postaci nieoczywistych.
Młodzież przedstawiła więc sylwetkę profesor Wandy Pomianowskiej, związanej z gminą Pawłów czy księdza infułata Czesława Walę – twórcę Sanktuarium w Kałkowie-Godowie. Najciekawsze były zwłaszcza te prace, które prezentowały członków rodziny. Julia Basz przypomniała postać swojej praprababci Zofii Rosy. Podczas okupacji pomagała partyzantom, za co trafiła do obozu koncentracyjnego. Tam doświadczyła głodu i upokorzenia. Siłą, która pozwoliła jej wrócić do domu, była miłość do dzieci. Jej historia towarzyszyła rodzinnym opowieściom, ale dopiero Julia ujęła ją w formę rozprawy dokumentalnej.
Tę właśnie pracę wskazywała także jurorka Jolanta Białek z Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej jako przykład poszukiwania wielkiej historii wśród najbliższych. Zdaniem Jolanty Białek, zadanie postawione uczniom spełnia kilka ważnych elementów wychowania. Pozwala poznać historię, ma wymiar etyczny, bo pokazuje wartości, jakimi kierowali się bohaterowie, jest także czynnikiem budującym relacje międzyludzkie i rodzinne.
Historie przedstawione przez młodzież zostały zebrane w książce. Treści, jakie się w niej znalazły, prezentuje także mobilna wystawa. Na trzech wielkoformatowych planszach pokazana jest historia Starachowic i gmin wchodzących w skład powiatu starachowickiego. Dodatkowo przedstawieni są na nich bohaterowie minionego stulecia, przypomniani przez młodzież. Ta wystawa będzie prezentowana w każdej gminie powiatu starachowickiego.