W 7. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet zespół KSZO Ostrowiec pokonał we własnej hali Volley Wrocław 3:1 (18:25, 25:17, 25:18, 25:21). To drugie zwycięstwo podopiecznych słowackiego trenera Františka Bočkaya w tym sezonie.
– To była ważna wygrana, z której się bardzo cieszymy. Mam nadzieję, że ten triumf podbuduje nas po ostatnich porażkach. W końcu zagrałyśmy tak, jak chciałyśmy. Realizowałyśmy wszystkie założenia taktyczne i to przyniosło efekt w postaci trzech punktów – podsumowała pojedynek kapitan ostrowieckiego zespołu, atakująca Anna Miros.
– Weszłyśmy dobrze w ten mecz, postawiłyśmy swoje warunki. Później wszystko to gdzieś to uciekło. Na pewno nie pokazałyśmy tego, co potrafimy, bo skoro możemy urywać punkty takim zespołom, jak ŁKS, to tutaj, z całym szacunkiem dla zespołu KSZO, ale z taką drużyną powinniśmy powalczyć. Gospodynie dobrze dziś zagrały, miały o wiele lepszą skuteczność w ataku niż my. Gratuluję im zwycięstwa – powiedziała była zawodniczka KSZO, a obecnie przyjmująca #Volley Wrocław Roksana Wers.
W następnej kolejce, w sobotę 8 grudnia, ostrowczanki zagrają w Bydgoszczy z tamtejszym Pałacem.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – #VolleyWrocław 3:1 (18:25, 25:17, 25:19, 25:21)
KSZO: Miros, Geyko, Wojtowicz, Dorsman, Słonecka, Grzechnik, Kucińska (libero) oraz Rdzanek (libero), Trach.
#Volley: Rasińska, Gajewska, Łozowska, Soter, Murek, Wers, Kuziak (libero) oraz Wołodko.
MVP: Paula Słonecka (KSZO)