Teren znajduje się przy Bramie Opatowskiej – jednym z najbardziej znanych sandomierskich zabytków. W ramach zaplanowanych robót wytyczono już alejki i wysypano na nie kamień, wybudowano krawężniki. Usunięta została część drzew. Następnie, przy alejkach pojawią się nowe ławeczki.
Mieszkańcy mają podzielone zdanie na temat tych prac. Zwolennicy zmiany uważają, że skwer dzięki rewitalizacji nabierze charakteru, będzie ładniejszy. Ponadto zniknie problem mokrego podłoża po opadach deszczu, co było w tym miejscu szczególnie uciążliwe dla spacerowiczów. Są też opinie, że po wycince drzew skwer jest zbyt pusty, będzie brakować cienia w słoneczne dni.
Burmistrz Sandomierza Marek Bronkowski poinformował, że wycinka drzew została uzgodniona z konserwatorem zieleni i wydano na nią zgodę Starostwa Powiatowego. Usunięto tylko te drzewa, które nie były zdrowe. Będą nowe nasadzenia na skwerze Solidarności w takich miejscach, aby komponowały się z całym obszarem.
Zdaniem burmistrza – modernizacja skweru przy Bramie Opatowskiej była potrzebna, ponieważ jest to jedno z pierwszych miejsc, które widzą turyści przyjeżdżający do Sandomierza, więc powinno być zadbane.
Prace potrwają do końca listopada. Kosztować będą prawie 60 tysięcy złotych. Miasto finansuje je z własnego budżetu.