W 2. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet siatkarki KSZO Ostrowiec pokonały Radomkę Radom 3:1 (25:21, 18:25, 25:18, 25:23).
– Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Nastawiałyśmy się na nie przez cały tydzień. Wytrzymałyśmy presję, zachowałyśmy „zimną głowę” w decydujących momentach i efektem są trzy punkty – podsumowała libero KSZO Zuzanna Kucińska.
– Był to bardzo ważny mecz dla nas. Radomka to waleczny zespół. Beniaminek, który będzie chciał się pokazać w tym sezonie z jak najlepszej strony. Dużo było nerwowych momentów w naszej grze. Ten mecz falował, ale najważniejsze, że skończyło się 3:1 dla nas – powiedziała atakująca ostrowieckiego zespołu Agnieszka Wołoszyn.
– Niestety przegrany mecz. Chyba zabrakło nam troszkę determinacji. W statystykach rzeczywiście nie wygląda to najlepiej. Mimo wszystko cieszę się, że w tym czwartym secie powalczyłyśmy. KSZO zagrał świetne spotkanie przede wszystkim w obronie. Chyba miały nas znakomicie „rozpisane” taktycznie. Gratuluję ostrowczankom. Miło było wrócić do hali przy Świętokrzyskiej, tym bardziej, że zostałam bardzo ciepło przyjęta – powiedziała przyjmująca Radomki Natalia Skrzypkowska, która jeszcze w ubiegłym sezonie grała w KSZO Ostrowiec.
Już w najbliższą środę, w 3. kolejce ekstraklasy, siatkarki KSZO zmierzą się na wyjeździe z innym beniaminkiem MKS Kalisz.
KSZO Ostrowiec Św. – E.Leclerc Radomka Radom 3:1 (25:21, 18:25, 25:18, 25:23)
MVP: Anna Miros (KSZO)
KSZO: Wojtowicz (9), Gejko (1), Miros (22), Dorsman (13), Grzechnik (3), Słonecka (9), Kucińska (libero) oraz Zackiewicz, Tracz (4), Oktaba i Wołoszyn (1)
Radomka: Skrzypkowska (6), Grabka (5), Bałucka (8), Bączyńska (3), Kubacka (8), Szczepańska (19), Drabek (libero) oraz Borawska (3), Biała (3) i Ponikowska