Marcin Marzec, nowo wybrany burmistrz Sandomierza nie planuje zmian kadrowych w urzędzie miejskim. W rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że zna urzędników od ośmiu lat, od kiedy jest radnym. Wie, że mają ogromny potencjał i chce z niego skorzystać. Marcin Marzec został wybrany z Komitetu Wyborczego Wyborców Przyjazny Samorząd przy poparciu PO i PSL.
Zapytany o to, jak widzi przyszłą współpracę z samorządem województwa, gdzie wygrało Prawo i Sprawiedliwość, a także z marszałkiem odpowiedział, że nie dzieli ludzi ze względu na poglądy polityczne, bo każdy ma prawo do swoich preferencji .
– Żyjemy w państwie prawa i obojętnie jaka osoba będzie sprawowała urząd marszałka województwa świętokrzyskiego, to z tą osobą będę chciał współpracować – stwierdził Marcin Marzec.
Otwarty jest również na współpracę z miejskimi radnymi. Prawo i Sprawiedliwość ma najwięcej mandatów, bo sześć, a Marcin Marzec wprowadził czworo swoich reprezentantów. Inne komitety też mają po czworo lub dwoje radnych, lewica jednego. Dodał, że w Sandomierzu wyborcy głosują na konkretną osobę, a nie na partie polityczne i widzi możliwość współpracy ze wszystkimi radnymi mając nadzieję, że uda się do tego doprowadzić.
Zastępcą burmistrza Sandomierza zostanie Paweł Niedźwiedź z PSL, obecnie sekretarz powiatu sandomierskiego. Marcin Marzec mówił o tym od początku w swojej kampanii i potwierdził to wczoraj znając już wyniki wyborów.