Oryginalna ma 5,5 tysiąca lat. Jej równie oryginalna replika, niespełna dwa tygodnie. Pierwsza ma niecałe 10 centymetrów wysokości i średnicę 15, druga jest 10 razy większa. Waży około 50 kilogramów. Do jej przygotowania zużyto kubik styropianu, 25 kilogramów kleju do płytek, 10 kilogramów szpachli i kilka puszek farby akrylowej. Ogromna replika słynnej wazy z Bronocic, bo o niej mowa, na której znajduje się najstarszy na świecie wizerunek pojazdu kołowego, powstała w pracowni Janusza Króla w małopolskich Niezwojowicach.
Pasjonat historii prowadzi razem ze swoją rodziną zagrodę edukacyjną, w zakątkach której w różnych salach tematycznych poprzez oryginalne i własnoręcznie wykonane ekspozycje można zgłębiać historię małopolskiego i świętokrzyskiego regionu.
Janusz Król podkreśla, że waza z Bronocic, leżących w gminie Działoszyce, jest bezcennym skarbem, o którym chciał opowiadać odwiedzającym jego zagrodę gościom. Nowy eksponat ma to właśnie umożliwić i zobrazować.
Autor, na użytek edukacyjnych spotkań, przede wszystkim z młodzieżą, zastosował przy tworzeniu wazy różniące się od oryginału kolory. Te, w bardziej przystępny sposób mają, jak tłumaczy, skomponować się z opowiadaną historią. Zielona przestrzeń i znajdujące się na niej piktogramy przywołują skojarzenia z lasem i polami, natomiast niebieska część symbolizuje rzeki i pływające po niej tratwy.
Rozpoczynając swój pokaz i opowieść o wazie Janusz Król sięga do albumu „Ponidzie” autorstwa Andrzeja i Krzysztofa Pęczalskich, w którym znajdują się cenne informacje na temat odkryć archeologicznych w Bronocicach. Następnie prezentuje kopię ceramicznej wazy w skali 1:1. Zakątek domowego muzeum z bronocicką wazą uzupełniają herby województwa świętokrzyskiego i Działoszyc oraz obraz z pejzażem tamtejszych Basków, czyli pól, na których waza została odnaleziona.
Kilka dni temu replikę wazy zaprezentowano po raz pierwszy w trakcie happeningu w Bronocicach. O popularyzowanie cennego znaleziska od lat zabiega Paweł Kamiński, dyrektor Działoszyckiego Ośrodka Kultury. Jak przypomina, cenną wazę odnaleziono w latach 70., w trakcie badań archeologicznych, które prowadzili pracownicy Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, na prawym brzegu Nidzicy.
W 2003 roku, w miejscu epokowego odkrycia, stanął pomnik poświęcony Praojcom i Archeologom, czyli tym, którzy wazę stworzyli i tym, którzy kilka tysięcy lat później ją odkryli. To, że znajdujące się na wazie piktogramy są najstarszym na świecie śladem zastosowania koła potwierdziło datowanie metodą radiowęglową. Jest to jedno z najważniejszych polskich i światowych odkryć archeologicznych – podkreśla Paweł Kamiński.
Ceramiczna waza z Bronocic przechowywana jest w Muzeum Archeologicznym w Krakowie. Zwiedzającym udostępniona jest jedynie kopia. Jej współczesna, dziesięć razy większa wersja stworzona przez Janusza Króla ma być prezentowana w naszym regionie w trakcie różnych wydarzeń, a na co dzień można ją podziwiać w zagrodzie edukacyjnej w Niezwojowicach, gdzie znajduje się również m. in. największa makieta bitwy pod Racławicami.