Województwo świętokrzyskie znajduje się na szarym końcu w rankingach dotyczących innowacyjności, wydajności oraz atrakcyjności inwestycyjnej dla gospodarki narodowej. Takie dane zostały przedstawione przez parlamentarzystów i samorządowców Prawa i Sprawiedliwości w „Smutnym bilansie rządów PSL i PO”.
Jak wynika z danych zgromadzonych przez ekspertów Millenium Banku, województwo świętokrzyskie znajduje się na trzecim miejscu od końca, jeżeli chodzi o innowacyjność. Z kolei raport OECD „Regiony i miasta w pigułce” obrazuje, że region odnotował najniższy wzrost wydajności na poziomie 1,2 proc. rocznie. Ponadto Polska Agencja Inwestycji i Handlu wskazuje, że świętokrzyskie znalazło się na ostatnim miejscu w rankingu dotyczącym potencjalnej atrakcyjności inwestycyjnej województw dla gospodarki.
Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur PiS stwierdził, że za te dane odpowiedzialny jest marszałek województwa świętokrzyskiego z PSL Adam Jarubas. – Jest to najwyższy czas na zmiany. Teraz odpowiedzialność za region chce wziąć drużyna Prawa i Sprawiedliwości. Mam nadzieję, że z pomocą mieszkańców regionu będzie nam to dane – podkreślił Krzysztof Lipiec.
Poseł PiS Anna Krupka stwierdziła, że dane pokazują jakich zaniedbań dopuściły się rządy PSL-u w województwie świętokrzyskim pod rządami Adama Jarubasa. – Przypomnę, że region może stracić ponad 88 mln euro ze środków unijnych. W grudniu 2017 roku przystawiłam budzik przy uchu marszałka Jarubasa, więc nieco się poprawił, ale nadal jeśli chodzi o wydatkowanie środków unijnych jesteśmy w tyle za innymi regionami – powiedziała parlamentarzystka.
– Mnie bardzo smuci brak dobrej woli ze strony władz samorządowych województwa świętokrzyskiego z PSL. Przejawia się m. in. w tym, że zarząd województwa nie korzysta z uwag i dobrych rad ministerstw, które ostrzegają, że będzie trzeba zwracać środki unijne – stwierdził senator PiS Krzysztof Słoń.
W spotkaniu z mediami wzięli udział także sekretarz miasta Janusz Koza, Andrzej Pruś, sekretarz wojewódzkich struktur ugrupowania oraz radny Mirosław Gębski.
Adam Jarubas stwierdził, że ta aktywność parlamentarzystów i samorządowców ma związek z kampanią. – Dziwię się, że od razu nie zaprezentowali raportów, w których świętokrzyskie bardzo dobrze wypada. Chodzi m. in. o ranking Wspólnoty, który pokazuje, że pod względem wydatków majątkowych, region jest na czwartym miejscu w Polsce, w przeliczeniu na mieszkańca – powiedział marszałek.
Marszałek odniósł się także do informacji, dotyczącej tego, że województwo nie potrafi wykorzystywać środków unijnych. W jego opinii jest to absolutną nieprawdą. – Ostatnie dane wskazują, że świętokrzyskie zrealizowało już 96% zasady n+3, o której mówił minister Jerzy Kwieciński. Wynika z tego, że jeszcze w październiku 100% zakładanych wydatków, które zamierzamy certyfikować, będzie potwierdzonych w Komisji Europejskiej – dodał marszałek.