Prawie tysiąc dzieci z kieleckich szkół podstawowych, uczyło się dziś w Hali Legionów udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Pod okiem lekarzy i ratowników dzieci na fantomach ćwiczyły przywracanie oddechu i masaż serca.
Jak mówiły, gdy widzimy osobę, która jest nieprzytomna należy jej pomóc uciskając klatkę piersiową 30 razy i wykonując dwa wdechy. Wcześniej należy też zadzwonić i prosić o pomoc pod numerem alarmowym 112.
Alicja Witkowska, wychowawczyni klasy trzeciej ze Szkoły Podstawowej nr 25 w Kielcach przyznała, że uczniowie uczyli się już udzielać pierwszej pomocy, ale teraz zdobytą wiedzę mogli wykorzystać podczas zajęć praktycznych z fantomami. Te zajęcia na pewno zapadną im w pamięci – dodała Alicja Witkowska.
Jak podkreśla Piotr Molasy, prezes Świętokrzyskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, najważniejsze w udzielaniu pierwszej pomocy jest pokonanie własnego strachu.
– Natomiast jeżeli obawiamy się dotknąć poszkodowanego, pamiętajmy, że nawet zadzwonienie do służb ratowniczych, to także jest udzielenie pomocy. Trzeba także zwrócić uwagę na własne bezpieczeństwo. Jeżeli nieprzytomny człowiek leży np. na jezdni, to zanim zaczniemy mu udzielać pomocy, upewnijmy się, że nic na nas nie najedzie – wyjaśnia Piotr Molasy.
Organizatorami warsztatów, podczas których dzieci uczyły się udzielać pierwszej pomocy przedmedycznej byli Świętokrzyskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Urząd Miasta w Kielcach oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach. Udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej można się było nauczyć także w Szpitalu Kieleckim.