Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z mieszkańcami Staszowa.- Przybywam do was nie jako premier, tylko jeden z was – zwrócił się do kilkuset osób zgromadzonych na miejscowym rynku.
Prezes Rady Ministrów mówił o dokonaniach obecnego rządu. Przypomniał m.in., że uszczelniono system VAT. Podkreślił, że rząd dotrzymuje słowa w rządzie i dotrzyma także w samorządzie.
– Chcemy zmieniać Ojczyznę uczciwymi gospodarzami małych ojczyzn. Burmistrz Staszowa Leszek Kopeć mówił mi o waszych problemach, jeśli chodzi o mieszkania i miejsca pracy. Pokazujemy, jak efektowna może być współpraca. Sfinansowaliśmy budowę stadionu lekkoatletycznego, współfinansujemy halę sportową. Wspieramy także rozwój infrastruktury drogowej – podkreślił prezes Rady Ministrów.
Mateusz Morawiecki mówił, że Staszów może się rozwijać jeszcze piękniej, jeżeli mieszkańcy zagłosują na PiS w wyborach do sejmiku województwa. Jak podkreślił walka o samorządy jest dla mieszkańców bardzo ważna.
-Widać, że urząd marszałkowski województwa świętokrzyskiego nie chce współpracować ze Staszowem. Leszek Kopeć to dobry burmistrz, ale był spychany. Staszów nie otrzymał pieniędzy z urzędu na rewitalizację rynku. Obiecuję, że jeżeli wygramy z sejmiku popłyną tu pieniądze - podkreślił prezes Rady Ministrów.
Premier Mateusz Morawiecki udzielił także oficjalnego poparcia Marcinowi Kaczmarczykowi ubiegającemu się o fotel burmistrza Połańca oraz Leszkowi Kopciowi, który stara się o wybór na kolejną kadencję w Staszowie.