W meczu 3. kolejki I ligi siatkarze KPS Kielce pokonali w Częstochowie Tauron AZS 3:2 (25:18, 19:25, 25:22, 27:29, 15:10).
– Ten mecz mogliśmy wygrać wcześniej, ale w czwartym secie zabrakło nam „zimnej” głowy. Popełnialiśmy głupie błędy w końcówce, a to rywal miał nóż na gardle i powinien bardziej się denerwować. Na szczęście w piątej partii wyciągnęliśmy wnioski. Uzyskaliśmy kilkupunktową przewagę i kontrolowaliśmy sytuację do samego końca – podsumował atakujący KPS Mateusz Rećko.
– W końcu możemy powiedzieć: mamy to! Wygraliśmy pierwszy mecz w tym sezonie i nie ukrywam, jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokazaliśmy przede wszystkim charakter, czyli to czego ja najbardziej oczekuję od zespołu. To zwycięstwo na pewno nas wzmocni zarówno psychicznie jak i siatkarsko. – powiedział po meczu trener kielczan Mateusz Grabda
Tauron AZS Częstochowa – KPS Kielce 2:3 (18:25, 25:19, 22:25, 29:27, 10:15)
AZS: Penczew, Stolc, Nedeljković, Piotrowski, Murek, Siewierski, Bik (libero) oraz Macheta (libero), Rykała, Mańko i Walczak
KPS: Busch, Szymański, Rećko, Starzec, Woźnica, Adamski, Jaskuła (libero) oraz Godlewski, Karakuła, Pacholczak i Kosiba
W czwartej kolejce KPS Kielce zmierzy się przed własną publicznością z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Spotkanie w hali przy ul. Żytniej rozpocznie się w sobotę o godzinie 17.00.