Tereny inwestycyjne, droga S74, szkolnictwo zawodowe to niektóre z tematów poruszone podczas spotkania wyborczego dwojga kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do sejmiku województwa oraz Rady Powiatu w Kielcach.
Obecny na spotkaniu z mieszkańcami Łagowa senator PiS Krzysztof Słoń przypomniał sukcesy obecnych rządów, m.in. obniżenie wieku emerytalnego, zabezpieczenie pieniędzy na budowę dróg lokalnych czy reformę sądownictwa. Podkreślił, że kandydaci PiS-u do samorządów także będą dotrzymywać danego słowa, jeśli społeczeństwo ich wybierze.
Senator Krzysztof Słoń stwierdził, że konieczna jest zmiana w sejmiku, gdzie – w jego ocenie – przez ostatnie kilkanaście lat pieniądze są źle gospodarowane. Jak mówi, w sejmiku, powiatach i gminach są potrzebni nowi włodarze, którzy będą potrafili ze sobą współpracować.
– Rekomendowaliśmy ponad 1300 kandydatów z skali województwa, aby nas reprezentowali, ale nie będą tego robić, jeśli nie zostaną wybrani. Oni są potrzebni, aby była ta transmisja między tym, co się dzieje w samorządach, a tym, co się dzieje w rządzie – mówi senator.
Stefan Bąk, były wójt Łagowa w latach 2002-2010 oraz były radny powiatowy, ponownie ubiega się o mandat w Radzie Powiatu w Kielcach. Jest przedsiębiorcą oraz rolnikiem. We współpracy z pozostałymi kandydatami do rady z terenu gmin Łagów, Bieliny i Nowa Słupia opracował program dla tego okręgu. Zakłada m.in. przywracanie komisariatów policji czy utworzenie szkoły zawodowej w Łagowie. Za priorytet uważa pozyskiwanie pieniędzy z nowego programu premiera Mateusza Morawieckiego, który dotyczy inwestycji w drogi lokalne. – Trzeba to wykorzystać – mówi.
Kandydatka do sejmiku województwa świętokrzyskiego Barbara Czerwińska z Nowej Słupi informuje, że rząd wprowadził wiele programów, które chciałaby realizować. Dodaje także, że są priorytety, którymi chciałaby się zająć. To przede wszystkim wsparcie szpitali, rozbudowa Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, a także modernizacja infrastruktury drogowej, m.in., S7, ale także A4 i A1, które łączą z województwem świętokrzyskim.
Uczestników spotkania najbardziej interesowały sprawy związane z budową drogi S74, na którą czekają już od wielu lat. Wskazują także na potrzebę przyłączenia się do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach.