Na Stadionie Leśnym w Kielcach swoje święto obchodzili myśliwi i miłośnicy łowiectwa z całego regionu. Uroczystości 12 edycji „Hubertusa Świętokrzyskiego” rozpoczęły się mszą świętą w Bazylice Katedralnej w Kielcach, po której odbyła się parada św. Huberta ulicami Kielc. Myśliwi w korowodzie z końmi, psami myśliwskimi i sztandarami kół łowieckich przeszli na Stadion Leśny.
Podczas imprezy mieszkańcy mogli oglądać m. in. pokazy sokolnicze oraz wystawę fotografii przyrodniczej. Oprócz tego można było przymierzyć prawdziwą odzież myśliwską.
Jak mówi Jarosław Machnicki, dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach, ideą obchodów jest nie tylko zainteresowanie mieszkańców myślistwem, ale także przełamanie stereotypu myśliwego.
– Wielu osobom myślistwo kojarzy się z zalegalizowanym kłusownictwem i niczym więcej. W rzeczywistości jednak rolą myśliwego jest także dbanie o zdrowie zwierząt żyjących w Polskich lasach – mówi.
Ponadto swoje oferty przedstawiło 65 wystawców. Zaprezentowali się mistrzowie rękodzielnictwa i regionalnych wyrobów kulinarnych. Jak co roku można było także spróbować pieczonego dzika.
Tegoroczne obchody „Hubertusa Świętokrzyskiego” były także okazją do świętowania 95-lecia Polskiego Związku Łowieckiego.
Mieszkańcy jak co roku tłumnie odwiedzili Stadion Leśny. Jak mówią obchody Hubertusa Świętokrzyskiego stanowią ważny element kultury miasta i co roku z przyjemnością biorą w nich udział.
Jak co roku największą atrakcją obchodów święta myśliwych była pogoń za lisem zorganizowana we współpracy z Ochotniczym Szwadronem Kawalerii im. 13. Pułku Ułanów Wileńskich. Jak mówi Maciej Pająk, wachmistrz kawalerii, ważne jest, aby wspierać myśliwych w kultywowaniu zapomnianej już tradycji Polskich gonitw myśliwskich.