Śledztwo, zbieranie odcisków palców i tworzenie portretów pamięciowych, tak będzie wyglądała praca dzieci, które w najbliższą sobotę, 6 października, staną się pierwszymi adeptami kieleckiej Akademii Detektywów w Muzeum Zabawek i Zabawy.
W spotkaniu z odkrywcami przeszłości będzie uczestniczył m.in. technik kryminalistyki z Komendy Wojewódzkiej Policji, który przybliży dzieciom pracę w tej formacji. Akademia Detektywów będzie funkcjonować w każdą pierwszą sobotę miesiąca, a jej uczestnicy będą odkrywać kolejne zagadki związane z przestrzenią muzeum i tego, co się tam znajduje.
Pomysłodawczyni projektu Katarzyna Hodurek-Kiek wyjaśnia, że Akademia Detektywów, to nawiązanie do pracy muzealnika, która bardzo często polega na prowadzeniu śledztwa.
– Dzieci poprzez zajęcia dowiedzą się, jak muzealnicy w swojej pracy wykorzystują metody i techniki detektywistyczne – dodała.
Katarzyna Hodurek-Kiek zaznacza, że oprócz pracy muzealnika, inspiracją do stworzenia akademii była również seria książek dla dzieci „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”, napisanych przez Martina Widmarka, będących od kilku lat w czołówce listy bestsellerów literatury dziecięcej w Szwecji.
Podczas spotkań, dzieci będą nie tylko rozwiązywały zagadki, szukały śladów czy łamały szyfry, ale także staną się uczestnikami warsztatów plastycznych, podczas których m.in. wykonają zabawkę, którą następnie będą mogły zabrać ze sobą do domu.
Uczestnicy, którzy wykażą się największą wytrwałością, na zakończenie akademii otrzymają certyfikat i odznakę „Detektywa – Odkrywcy Przeszłości”, książki z serii „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”, a także inne ciekawe nagrody przydatne każdemu detektywowi.