Przez cały październik pracownicy sanepidu będą odwiedzać świętokrzyskie szkoły i ważyć tornistry. Następnie wyniki będą porównywane z wagą uczniów. Po zakończeniu akcji powstanie raport dotyczący tego, czy dzieci nie noszą zbyt ciężkich tornistrów. Dokument będzie opublikowany na stronach sanepidu, a każda ze szkół zostanie poinformowana o wynikach.
Jak mówi Tomasz Pleban, świętokrzyski wicekurator oświaty, głównym celem akcji jest nie tylko uświadamianie o szkodliwości długotrwałego noszenia przez dzieci zbyt ciężkich tornistrów, ale również namawianie rodziców, opiekunów i pracowników szkół, aby zwracali uwagę na to, co uczniowie noszą w plecakach poza niezbędnymi pomocami naukowymi. Kurator dodał również, że w przypadku znacznego przekroczenia normy, dana placówka będzie objęta dodatkową akcją uświadamiającą.
– Według zaleceń sanepidu ciężar plecaka dziecka w wieku szkolnym nie powinien przekraczać 15 procent ich wagi. Pierwszy raz zbiorowe ważenie tornistrów w regionie odbyło się w 2016 roku. Spośród prawie 5000 plecaków ponad 13 procent znacząco przekraczało dopuszczalny limit – mówi Jarosław Ciura, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Kielcach.
Jako pierwsza do akcji przyłączyła się Szkoła Podstawowa nr 39 w Kielcach. Zgodnie z wynikami pomiarów waga plecaków zamykała się w dopuszczalnej normie. Uczniowie, którzy oddali swoje tornistry do ważenia zgodnie stwierdzili, że do szkoły zabierają ze sobą głównie podręczniki i zeszyty szkolne. Przyznają jednak, że czasami ich tornistry potrafią być zbyt ciężkie.
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 39 – Dorota Białek-Sołtys zaznacza, że nauczyciele nie mają prawnej możliwości kontrolować tego, co uczniowie przynoszą ze sobą do szkoły. Dodaje, że zadaniem rodziców jest sprawdzenie przed wyjściem z domu zawartości plecaków swoich dzieci.
Inicjatywa organizowana jest przez Ministerstwo Edukacji we współpracy z Głównym Inspektorem Sanitarnym. Akcja ważenia tornistrów w regionie potrwa do końca października.