Wyniki sondażowe są dla mnie nieistotne. Nie ma znaczenia, czy Ruch ma 3 procent poparcia, czy 8. Biorę pod uwagę jedynie tendencje, czy ugrupowanie zyskuje czy traci – powiedział poseł Paweł Kukiz – lider ruchu obywatelskiego Kukiz 15.
Jak dodał na antenie Radia Kielce, nie liczy na szczególny sukces w wyborach samorządowych. Ma jednak nadzieję na wprowadzenie do sejmiku czy gmin radnych, którzy mogą zmienić oblicze samorządu.
– Gdyby to się udało, wówczas można by zrealizować kilka punktów z naszego programu. To m. in. konkursy na stanowiska w spółkach komunalnych. Dotychczas są one obsadzane przez matki, żony i kochanki włodarzy gmin i osób z nimi powiązanych – powiedział lider ruchu Kukiz’15.
– Marzę, dodaje Kukiz, aby kandydaci naszego ruchu przejęli władzę w samorządach, ale jestem realistą. Jeśli uda się wprowadzić chociaż kilku z nich, to będzie super. W sumie, w całej Polsce mamy 7 tysięcy kandydatów, w tym 5,5 tysiąca, idących pod szyldem Kukiz ’15.
Paweł Kukiz ma także inne pomysły dotyczące zmian w samorządach. Jego zdaniem, konieczne jest wprowadzenie zakazu zadłużania się gmin. – Nie może być tak, że burmistrz realizuje swój kaprys, np. na budowę basenu i potem gmina tonie w długach. Jeżeli mieszkańcy podczas konsultacji społecznych zdecydują się na zaciągnięcie kredytu to będzie to ich decyzja, a nie włodarza gminy – dodał.
Kolejnym postulatem są zmiany w referendach. – Obywatele muszą mieć prawo do odwołania władzy, która im nie odpowiada. Obecne prawo tego nie gwarantuje- stwierdził Paweł Kukiz.
Pytany kogo będzie popierał w wyborach na prezydenta Kielc, odpowiedział, że pozostawia tę decyzję lokalnym działaczom stowarzyszenia.