Na pierwszym posiedzeniu zebrała się Rada ds. rozwoju hodowli koni w Polsce. Nowy organ doradczy został powołany przed tygodniem przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego. W skład rady weszło sześciu ekspertów, w tym Jerzy Białobok, były prezes Stadniny Koni w Michałowie, odwołany z tej funkcji w lutym 2016 roku przez byłego ministra Krzysztofa Jurgiela.
Nowa rada ma się zajmować nie tylko hodowlą koni arabskich, ale całą hodowlą państwową w Polsce. Biuro prasowe resortu rolnictwa podaje, że członkowie Rady to osoby posiadające wieloletnie doświadczenie w hodowli koni i zarządzaniu podmiotami prowadzącymi taką działalność w Polsce.
Akty powołania wręczono członkom nowego organu doradczego w poniedziałek. Pierwsze spotkanie miało charakter zapoznawczo-organizacyjny. Zaprezentowany został stan hodowli koni w Polsce. Przedyskutowano także sytuację w Stadninach i w Stadach Ogierów będących w zasobach Skarbu Państwa. Uczestnicy spotkania jednogłośni podkreślali, że należy zwiększyć dochodowość z hodowli koni.
Jerzy Białobok informuje, że główne zadanie, jakie postawiono przed członkami Rady ma polegać na formułowaniu przez nich kompleksowych rekomendacji w zakresie rozwiązywania bieżących spraw i problemów dotyczących hodowli koni w Polsce. W szczególności hodowli państwowej.
Zdaniem byłego prezesa michałowskiej stadniny, wypracowany z trudem po wojnie dorobek polskiej hodowli konia arabskiego został w ostatnim czasie w części zaprzepaszczony przez nieodpowiednie decyzje personalne dotyczące szefów państwowych stadnin. Jerzy Białobok liczy, że Rada będzie w stanie w najbliższym czasie wypracować szereg rekomendacji, które staną się podstawą do podjęcia przez resort rolnictwa działań zmierzających do poprawy sytuacji. Jednak na konkretne kierunku działania i ich efekty, jak dodaje, trzeba będzie poczekać.
Jerzy Białobok sugeruje, że najpierw należy przeprowadzić szczegółową analizę sytuacji ekonomicznej polskich stadnin i skupić się na szkoleniu przyszłych hodowców, którzy mogliby kierować państwowymi stadninami. Takich osób, jak zauważył, teraz brakuje.
Spotkania Rady ds. rozwoju hodowli koni w Polsce mają się odbywać przynajmniej raz w miesiącu. Oprócz Jerzego Białoboka, w Radzie zasiedli m. in. Paweł Mazurek, prezes Polskiego Związku Hodowców Koni, Tomasz Chalimoniuk, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych i Anna Stojanowska, specjalistka ds. hodowli koni arabskich zatrudniona do 2016 w Agencji Nieruchomości Rolnych.
Z danych ministerstwa rolnictwa wynika, że w 2017 roku do ksiąg wpisano ogółem 4 467 koni. Z tej liczby 1740 sztuk dotyczy rasy koni zimnokrwistych, 605 sztuk to konie czystej krwi arabskiej, a 478 sztuk to polski koń szlachetny półkrwi. Najmniej jest wpisanych do ksiąg koni ras: trakeńskiej – 14 sztuk, kucy szetlandzkich – 33 sztuki i kucy – 50 sztuk.