Dominik Tarczyński, świętokrzyski poseł Prawa i Sprawiedliwości otrzymał prestiżową nagrodę imienia legendarnej amerykańskiej działaczki konserwatywnej Phyllis Schlafly. Wyróżnienie odebrał dzisiaj w nocy w Saint Louis w USA. Na ten temat dyskutowali dziś goście Studia Politycznego Radia Kielce.
Andrzej Pruś z PiS, radny sejmiku województwa podkreślił, że nagrodę posłowi Tarczyńskiemu przyznał jeden z największych konserwatywnych portali internetowych w Ameryce.
– Skoro polski, a tym bardziej świętokrzyski poseł zostaje zauważony za oceanem w zakresie tego, co robi, jak to robi, jakich wartości pilnuje przy sprawowaniu funkcji, którą powierzyli mu wyborcy, to tylko dobrze może o nim świadczyć. Ja wszystkim naszym osobom publicznym nawet tym, z którymi się często nie zgadzam życzyłbym, żeby otrzymywali w swoich środowiskach światowe nagrody. Myślę, że z tego powinniśmy się wszyscy cieszyć, bo to tylko dobrze o Polsce świadczy – zaznaczył.
Sławomir Gierada z Platformy Obywatelskiej powiedział, że mimo różnych poglądów posłowi Tarczyńskiemu należą się gratulacje.
– Abstrahując od tego, że dostaje od konserwatystów tę nagrodę, to jednak jest to nagroda i panu Dominikowi Tarczyńskiemu gratuluję. Wolałbym jednak, żeby to była Pokojowa Nagroda Nobla – dodał.
Magdalena Fogiel-Litwinek z Kukiz’15 zaznaczyła, że powinniśmy się cieszyć z każdej nagrody, którą otrzyma świętokrzyski albo polski poseł za granicą.
– Uważam, że powinniśmy się wspierać w takich momentach i to jest taka dobra reklama Polski za granicą, dlatego gratuluje panu posłowi – powiedziała.
Również zdaniem Marka Szczepanika z PSL to ważny dzień dla posła Tarczyńskiego. Ma jednak wątpliwości, czy nagroda wpłynie jakkolwiek na wzmocnienie relacji ze Stanami Zjednoczonymi.
– Myślę, że trudno byłoby posła Tarczyńskiego zabrać ze sobą na negocjacje z Komisją Europejską odnośnie nowego Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Świętokrzyskiego na lata po 2020 roku – powiedział.
Natomiast Marek Kowalski z Nowoczesnej gratulować posłowi Tarczyńskiemu nie zamierza, gdyż jak powiedział – jest on człowiekiem, który wyzwał na solo staruszka.
Jak informowaliśmy, poseł Dominik Tarczyński to pierwsza osoba spoza Stanów Zjednoczonych, która otrzymała tę nagrodę. Gala jest wspierana przez Gateway Pundit, jeden z największych konserwatywnych portali internetowych w Stanach Zjednoczonych. Przez naukowców z Harvardu i Columbia Journalism School portal został wskazany na czwartym miejscu, wśród najbardziej wpływowych konserwatywnych platform internetowych na świecie.
Wśród osób, które podobnie jak Dominik Tarczyński zostały dziś wyróżnione nagrodą im. amerykańskiej działaczki konserwatywnej Phyllis Schlafly, znalazł się m.in. Generał Michael Flynn, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji Donalda Trumpa, a także dziennikarze oraz działacze polityczni i społeczni.