M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Uroczystą sesją naukową rozpoczął się jubileusz 50-lecia Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. To jedna z największych tego typu placówek w Polsce. W jej strukturach działa 31 klinik i około 60 poradni i przychodni, w tym Świętokrzyskie Centrum Kardiologii, Świętokrzyskie Centrum Neurologii oraz Świętokrzyskie Centrum Pediatrii.
Jak przypomniał Andrzej Domański, dyrektor szpitala, pierwsi pacjenci w lecznicy pojawili się w 1968 roku i od tego czasu placówka cały czas się rozwija. W przyszłym roku ma zakończyć się budowa centrum urazowego, a w perspektywie kilku najbliższych lat lecznica zamierza przekształcić się w szpital uniwersytecki.
– Wierzę, że potencjał zarówno badawczy, jak i naukowy przyczyni się także do poprawy świadczeń medycznych. Ściśle współpracujemy już z Wydziałem Lekarskim i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, a w perspektywie najbliższych dwóch lat mam nadzieję, że lecznica na Czarnowie zyska miano szpitala uniwersyteckiego – powiedział Andrzej Domański.
Podczas sesji posłuchać można było wykładów z różnych dziedzin medycyny, a prelekcje prowadzili kierownicy większości klinik szpitala na Czarnowie.
Jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się gałęzi medycyny jest kardiologia. Jak przyznała profesor Beata Wożakowska-Kapłon, kilkadziesiąt lat temu pacjenci np. z zawałem serca hospitalizowani byli kilka tygodni, podobnie trwała późniejsza rehabilitacja. Obecnie hospitalizacja trwa zaledwie kilka dni i pacjent po wyjściu ze szpitala może funkcjonować normalnie.
Jak dodała profesor Beata Wożakowska-Kapłon, w przyszłym roku na Czarnowie powstanie sala hybrydowa, w której będą mogły być przeprowadzane skomplikowane zabiegi chirurgii naczyniowej, kardiochirurgii oraz kardiologii inwazyjnej.
– Chcemy rozwijać się dalej, dlatego w przyszłym roku planujemy otworzyć salę hybrydową. Jesteśmy na etapie przygotowywania zespołu medycznego oraz specjalistycznego sprzętu dodała profesor Beata Wożakowska-Kapłon.
Na nowe wyzwania wskazała także profesor Beata Kręcisz, kierownik Kliniki Dermatologii w szpitalu wojewódzkim. W najbliższym czasie specjaliści z tej kliniki będą mogli leczyć pacjentów z łuszczycą nowoczesnymi lekami biologicznymi, o wyższym poziomie skuteczności.
– Lekami do leczenia łuszczycy dysponujemy już od kilku lat, ale ciągle pojawiają się nowe, doskonalsze, skuteczniejsze w terapii. Te leki za kilka tygodni zostaną włączone do programu, który sfinansuje Narodowy Funduszu Zdrowia, a wówczas będziemy je mogli podawać naszym pacjentom – dodała profesor Beata Kręcisz.
