Obrady 14. Kongresu Pielęgniarek Polskich pokazały, że zawód ten jest nadal atrakcyjny wśród młodych osób rozpoczynających swoją ścieżkę naukową. Grażyna Wójcik, prezes zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego przyznała, że ta tendencja utrzymuje się, mimo stosunkowo niskiego wynagrodzenia. Jak dodaje, zawód pielęgniarki wciąż cieszy się dużym zaufaniem społecznym.
– To personel medyczny o interdyscyplinarnych kwalifikacjach. Studiując pielęgniarstwo, można otworzyć sobie furtkę na różne możliwe ścieżki kariery zawodowej. Absolwentka studiów pielęgniarskich może podjąć pracę kliniczną, zostać specjalistą intensywnej terapii, anestezjologii, leczenia ran, opieki hospicyjnej, czy zdrowia publicznego. Tych możliwości absolwentka pielęgniarstwa ma naprawdę bardzo dużo – dodaje Grażyna Wójcik.
Profesor Dorota Kozieł, prodziekan ds. ogólnych Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach przyznaje, że przed pielęgniarkami stoi obecnie dużo wyzwań. To m.in. zachęcenie ich do pracy naukowej.
– Myślę, że ogromnym wyzwaniem jest zbudowanie pielęgniarstwa jako nauki, jako samodzielnego zawodu. Wyzwaniem jest także to, by poprawić warunki pracy pielęgniarki i spowodowanie, by ten zawód nie był aż tak ciężki fizycznie. Kolejne wyzwanie to spowodowanie, by więcej osób, które mają predyspozycje osobowościowe, decydowało się pracować w tym zawodzie - wylicza profesor Dorota Kozieł.
W Polsce jest około 200 tysięcy pielęgniarek i położnych, a w województwie świętokrzyskim około 11 tysięcy.