Nowotwory głowy i szyi atakują coraz więcej osób. Zaliczamy do nich między innymi nowotwory: nosa, jamy ustnej, gardła, czy krtani. Jak zaznacza dr Jakub Spałek z Kliniki Otolaryngologii i Chirurgii Głowy i Szyi w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, wczesne wykrycie zmian daje duże szanse na wyleczenie.
Jak przyznaje dr Jakub Spałek zachorowalność na te rodzaje raka wzrasta. Każdego roku w Polsce wykrywanych jest 10 tysięcy nowych zachorowań na nowotwory głowy i szyi.
– Społeczeństwo żyje coraz dłużej, w związku z czym będzie przybywać osób, które chorują na raka. Jeśli chodzi o nowotwory głowy i szyi, to stanowią one 5 proc. zachorowalności wszystkich nowotworów ogółem. W Polsce 60 proc. z nich rozpoznawanych jest dopiero w trzecim i czwartym stadium zaawansowania. Wówczas nie ma wysokich szans na wyleczenie, nie sięgają one nawet 50 proc. Jeżeli uda się wygrać z chorobą, to jest to leczenie okaleczające, tak jak w przypadku raka krtani – mówi dr Jakub Spałek.
– Do grupy największego ryzyka należą mężczyźni, nadużywający papierosów i alkoholu, często ze znacznym niedożywieniem. Ale nie tylko, w ciągu ostatnich piętnastu lat obserwujemy około 20-procentowy wzrost zachorowań na tą grupę nowotworów i tu przybywa także zachorowań wśród osób młodych dorosłych nie pijących i nie palących. Ma to związek z kancerogennym działaniem wirusa brodawczaka ludzkiego.
Wzrasta świadomość pacjentów. Często przychodzą osoby, które usłyszały o wirusie HPV i przychodzą do specjalisty przerażeni, że być może mają raka wywołanego tym właśnie wirusem. Chcę uspokoić i wyjaśnić, że ta przemiana nowotworowa przy ewentualnej infekcji wirusem HPV nie trwa tydzień czy dwa. Po bezpośredniej ekspozycji mówiąc ogólnie nie dochodzi natychmiast do choroby. Z badań wynika, że potrzeba na to nawet do dwudziestu lat. Ten wirus nie jest specjalnie aktywny i bardzo szybki.
We wczesnej fazie choroby trudno jest jednoznacznie rozpoznać, że dzieje się coś złego. Na pewno wszystkie objawy zbliżone na przykład do przeziębienia mogą być dla nas sygnałem. Jeśli przez trzy tygodnie utrzymuje się np.: chrypka, a nie jest związana z przeziębieniem, lub boli nas gardło, a nie mamy żadnych innych objawów, to powinniśmy udać się do lekarza. Pacjenci najczęściej zgłaszają się do lekarza, gdy odczuwają silny ból. To jest proszę Państwa zdecydowanie zbyt późno. Nowotwory we wczesnej fazie nie bolą. Reagujmy wcześniej!
– Program profilaktyczny daje pacjentom w wieku 40-65 lat możliwość wykonania badania endoskopowego, które pozwala uwidocznić zmiany nowotworowe na wczesnym etapie ich rozwoju. Jeżeli pacjent posiada jeden z objawów, który utrzymuje się dłużej niż trzy tygodnie, wówczas może się zgłosić do naszej poradni, by takie badanie wykonać – dodaje dr Spałek.
W program zaangażowali się także lekarze rodzinni. Lista przychodni współpracujących ze Świętokrzyskim Centrum Onkologii w realizacji projektu „Twój świadomy wybór” dostępna jest na stronie internetowej gis.onkol.kielce.pl.
Osoby, które zaobserwowały u siebie niepokojące objawy na badanie do ŚCO mogą się także zarejestrować telefonicznie, dzwoniąc pod numer telefonu 41 36 74 653.