Bardzo udanie, nowy sezon PGNiG Superligi, zaczęły piłkarki ręczne Korony
Handball. Kielczanki w dwóch meczach zdobyły komplet punktów, wygrywając na wyjeździe z UKS PCM Kościerzyna i we własnej hali z KPR Jelenia Góra. Z
zespołem z Dolnego Śląska „Koroneczki” odniosły pierwsze zwycięstwo w
Ekstraklasie.
Mocnymi stronami Korony Handball są jak na razie gra w obronie i szybko wyprowadzane kontrataki.
– Bazujemy na tych elementach, bo to jest najprostszy sposób zdobywania bramek – stwierdził trener Paweł Tetelewski, który kielecką drużynę prowadzi od lipca tego roku.
– Do poprawy jest z pewnością atak pozycyjny. Niektóre zawodniczki popełniają zbyt wiele prostych błędów. Musimy wciąż mocno nad tym elementem pracować. Mam nadzieję, że z biegiem czasu będzie coraz lepiej to wyglądało – dodał 43-letni szkoleniowiec.
– Nie od razu Rzym zbudowano. Myślę, że taktycznie trener nas poukłada i z każdym treningiem i meczem nasza gra będzie coraz lepsza – powiedziała rozgrywająca Edyta Charzyńska.
W 3. kolejce PGNiG Superligi, Korona Handball zmierzy się na wyjeździe z brązowym medalistą z poprzedniego sezonu, Energą AZS Koszalin.