Na Świętym Krzyżu odbywają się uroczystości odpustowe. Mszę świętą odprawił w niedzielę abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Po uroczystej Eucharystii odbył się koncert pieśni patriotycznych i religijnych w wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. W mszy na błoniach świętokrzyskich udział wzięło liczne grono pielgrzymów, samorządowcy i parlamentarzyści.
Pułkownik Paweł Chabielski, komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na kieleckiej Bukówce mówi, że Święty Krzyż dla wojska ma wyjątkowe znaczenie. Podkreśla, że to miejsce przynosi duchową odnowę, prywatnie chętnie tu przyjeżdża.
– Tu można duchowo spędzić czas. Z małżonką i dziećmi przyjeżdżam, aby pogłębić wiarę – mówi Paweł Chabielski.
Poseł Maria Zuba twierdzi, że odpust na Świętym Krzyżu, to wyjątkowy czas, w którym każdego roku spotyka się rodzina pielgrzymkowa. Podkreśla wyjątkowy rok stulecia odzyskania niepodległości, w którym należy Bogu zawierzyć ojczyznę.
– Wzywa nas Święty Krzyż, aby tu przychodzić, aby dzielić się z Bogiem swoimi problemami i dziękować za swoje sukcesy, prosić o siły, aby wystarczały, by przeżyć kolejne dni – mówi Maria Zuba.
Senator PiS Jarosław Rusiecki mówi, że Święty Krzyż, to chluba regionu i diecezji sandomierskiej. Tegoroczne uroczystości zachęcają do refleksji nad tym, czym dla nas jest Polska. Senator przypomina, że miejsce to od lat było cenione. Ma bogatą historię i tradycję.
– Przez kilka dni w czasie powstania styczniowego Święty Krzyż stał się stolicą rządu powstańczego. Możemy odwoływać się też do tradycji królów Polski. Między innymi Władysław Jagiełło tu przyjeżdżał, aby prosić o moc zwycięstwa przed bitwą pod Grunwaldem – mówi senator.
Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek przypomina, że nazwa województwa pochodzi od Świętego Krzyża. Jest to miejsce szczególne dla mieszkańców regionu, którzy chętnie tu wracają. Sama także znajduje tu ukojenie, gdy mierzy się z własnymi problemami.
Poseł Krzysztof Lipiec, szef świętokrzyskich struktur PiS mówi, że na Świętym Krzyżu bije serce Polski, a Drzewo Krzyża Świętego było zawsze wyznacznikiem dobrej drogi. Parlamentarzysta przypomina, że w sanktuarium chronili się ci, którzy walczyli o Polskę, dlatego warto w tym miejscu oddać im cześć i pamiętać, że za wolną Polskę przelali krew.
– Pamiętam czasy, gdy państwo polskie walczyło z kościołem. Raduję się z tego powodu, że w wolnej Polsce religia także cieszy się z wolności, tak jak wymarzył to sobie kardynał Stefan Wyszyński, prymas Polski – mówi poseł Krzysztof Lipiec.
Pielgrzymi podkreślają, że na Świętym Krzyżu wyciszają się, mogą przemyśleć różne sprawy. Odpust dla wielu mieszkańców regionu to już tradycja. Tak jest w przypadku małżeństwa Heleny i Władysława Pastuszków z Kielc. Jak mówią, podczas tegorocznych uroczystości niosą intencje o zgodę w kraju i rodzinach.
Uroczystości odpustowe w roku stulecia niepodległości odnoszą się do słów św. Jana Pawła II „Polsko, bądź mocna mocą i mądrością krzyża”.