System do wykrywania i neutralizacji dronów prezentowany jest na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. – Specjalna aparatura może być wykorzystywana między innymi przez lotniska, gdzie obecność dronów może powodować blokadę lotów oraz generować poważne straty – wyjaśnia Jakub Sobek z firmy Linc Polska, producent systemu.
– Aparatura do śledzenia składa się z dwóch podzespołów: z radaru wykrywania i śledzenia oraz głowicy optoelektronicznej, która pozwala na zablokowanie działania takiego statku powietrznego nawet z odległości 3 kilometrów. Po wyśledzeniu drona w jego kierunku wysyłany jest sygnał radiowy, który na chwile zakłóca transmisję między operatorem a statkiem powietrznym - dodaje.
System do neutralizacji dronów może być stosowany także podczas imprez masowanych oraz w obiektach o kluczowym znaczeniu dla obronności kraju np. bazach wojskowych.
W Targach Kielce przygotowano także wiele atrakcji dla zwiedzających. Chętni mogą skorzystać m.in. z symulatora skoków spadochronowych lub lotu samolotem. Adam Lachowicz z firmy Fin, informuje, że obecnie urządzenia są udoskonalane. W przyszłości będą służyły żołnierzom sił powietrznych do treningów.
– Urządzenia mają na celu obniżenie kosztów szkolenia, ponieważ ćwiczenia odbywają się na ziemi. Nie trzeba za każdym razem wzbijać się powietrze – mówi Adam Lachowicz.
Podczas symulowanych skoków uczestnicy są podnoszeni na linach do góry. Mają także założone specjalne gogle, które przedstawiają realistyczne obrazy. Z atrakcji skorzystał między innymi Paweł Szulański.
– Pierwszy raz korzystałem z takiego urządzenia i muszę przyznać, że jestem zadowolony. Wydawało mi się, że skaczę naprawdę. Widziałem samolot i lotnisko. Mogłem też skręcać. Myślę, że zachęciło mnie to do oddania prawdziwego skoku - powiedział uczestnik.
MSPO potrwa do niedzieli.