Kiedy szkolny monitoring staje się nielegalny? Czy można umieszczać nazwiska uczniów na stronach internetowych szkół? Czy powinno się wywieszać listy dzieci nieprzyjętych do danej placówki oświatowej? To niektóre z pytań związanych z unijnym rozporządzeniem o ochronie danych osobowych, które zadają dyrektorzy szkół.
Ministerstwo Edukacji Narodowej postanowiło wyjaśnić ich wątpliwości. Dziś szefowa resortu Anna Zalewska oraz Edyta Bielak-Jomaa, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, zaprezentowały poradnik związany z RODO, który odpowiada na te pytania. Publikacja trafi do placówek oświatowych w całym kraju.
Tomasz Pleban, świętokrzyski wicekurator oświaty, nie ukrywa, że szkoły mają mnóstwo wątpliwości związanych z RODO. Dotyczą np. kamer monitorujących bezpieczeństwo uczniów.
– Po wdrożeniu RODO nie było wiadomo, czy monitoring w szkołach może funkcjonować. Dziś już wiadomo, że tak, ale szkoła musi spełniać kilka warunków. Takich pytań pojawiało się więcej – tłumaczy Tomasz Pleban.
W poradniku MEN szczegółowo omawia wiele zagadnień związanych z RODO – przykładowo polskie prawo dopuszcza wywieszanie list osób przyjętych i nieprzyjętych do danej placówki, ale szkoła nie może publikować tej listy w Internecie.
Szkoły mają obowiązek powołania inspektora ochrony danych, który będzie monitorował procedury wprowadzone przez placówkę. Jak mówi Lucyna Gromiec, dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Kielcach, w praktyce RODO nie powinno być dużym problemem dla dobrze zarządzanej placówki oświatowej.
– W zasadzie unijne rozporządzenie w drastyczny sposób nie zmieniło tego co się dzieje w szkole. Ochrona danych osobowych funkcjonuje od czasu wejścia w życie odpowiedniej ustawy. To rozporządzenie tylko doregulowało pewne kwestie – twierdzi Lucyna Gromiec.
Oprócz informacji dla dyrektorów oraz nauczycieli, przewodnik przygotowany przez MEN oraz UODO zawiera również wiele informacji oraz wskazówek istotnych dla uczniów i rodziców.