Działacze Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęli działania zmierzające do uratowania zakładu Owoc Sandomierski w Bilczy w gminie Obrazów. – Trzeba naprawić to, co zepsuł PSL – mówili dziś świętokrzyscy parlamentarzyści PiS.
Lider ugrupowania w regionie poseł Krzysztof Lipiec podkreślił, że to co stało się ze spółką Owoc Sandomierski to wynik bezczynności i beztroski Polskiego Stronnictwa Ludowego. Parlamentarzysta zwraca uwagę, że marszałek województwa Adam Jarubas nie zadbał o to, aby firma mogła funkcjonować, mimo że dysponuje instrumentami do wspierania przedsiębiorczości, a sadownictwo to szczególny sektor w naszym regionie.
– Przypilnujemy tej sprawy, aby znaleźć jak najlepsze rozwiązanie dla Owocu Sandomierskiego, ponieważ utopiono tu sporo publicznych pieniędzy – mówił Krzysztof Lipiec.
Spółka otrzymała w sumie około 85 milionów złotych unijnego dofinansowania.
Parlamentarzysta uważa, że teraz najważniejsze jest przejęcie zakładu od syndyka w godziwej cenie, dającej gwarancję, że ktoś kto będzie go prowadził będzie miał szanse rozwoju.
– Przejęcie zakładu może stać się częścią „Planu dla Wsi” premiera Mateusza Morawieckiego. Jest kilka wariantów, które należy przeanalizować i wybrać najbardziej korzystny dla sadowników – uważa poseł Marek Kwitek z PiS.
Parlamentarzysta wymienił możliwość włączenia Owocu Sandomierskiego do narodowego holdingu spożywczego, który jednak dopiero będzie tworzony. Inna opcja to przyłączenie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach lub do Agencji Rozwoju Przemysłu. Szansą dla zakładu jest także zapowiedź tworzenia nowych rynków hurtowych w Polsce, których mógłby być częścią.
Owoc Sandomierski jeszcze kilka lat temu był jedną z czołowych grup sadowniczych w Polsce. W 2017 roku sąd ogłosił upadłość spółki ze względu na ogromne, wynoszące około 60 milionów złotych długi. Producenci do dziś nie dostali pieniędzy za owoce dostarczone do zakładu. Majątek spółki przekracza 100 milionów złotych. Są tam potężne hale magazynowe, chłodnie, sortownia, wiele maszyn i pojazdów.
Grupa Producentów Owoc Sandomierski skupia ponad stu członków dysponujących w sumie prawie tysiącem hektara upraw. Zakład mógłby przetwarzać około 50 tysięcy ton owoców i warzyw rocznie.