W najbliższą niedzielę w kościołach Diecezji Kieleckiej odczytany zostanie list biskupa Jana Piotrowskiego, w którym hierarcha zachęcać będzie do pomocy w organizacji obozu misyjnego dla pięciuset dzieci zamieszkałych tereny ogarnięte wojną w Syrii.
To akcja, którą organizuje Caritas Polska, a w którą włączyły się m.in. Kielce. Jak podkreśla Andrzej Sygut, wiceprezydent miasta, obowiązkiem każdego człowieka jest pomoc bliźniemu, zwłaszcza dzieciom.
– Chcemy pomóc Syryjczykom w ich tragedii, chcemy ich życie uczynić lepszym. Najbardziej poszkodowanymi w czasie wojny są dzieci, stąd włączyliśmy się w tę akcję. Cieszymy się, że inicjatywę tę popiera również ordynariusz Diecezji Kieleckiej ksiądz biskup Jan Piotrowski – mówi Andrzej Sygut.
Jak przypomina, akcja charytatywna „Kielce dla Syrii” to inicjatywa zapoczątkowana pod koniec maja tego roku przez prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, która ma na celu pomoc syryjskim dzieciom, ofiarom wojny. Jak dodaje wiceprezydent, w Syrii w ciągu ponad siedmiu lat wojny zginęło niemal 400 tysięcy ludzi, w tym ponad 20 tysięcy dzieci.
– W ramach akcji, podczas różnych wydarzeń, zbierane są dobrowolne datki. Pieniądze mają być przeznaczone na zorganizowanie turnusów terapeutycznych oraz pomoc edukacyjną dla dzieci i młodzieży dotkniętych wojną – mówi Andrzej Sygut.
Założeniem organizatorów jest zebranie do 30 września 400 tysięcy złotych.
Zorganizowanie obozu misyjnego dla 500 syryjskich dzieci będzie można wesprzeć 24 sierpnia. Na kieleckim Rynku odbędzie się wówczas kolejna impreza, podczas której wolontariusze Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie będą zbierać pieniądze do puszek.