Pierwszy w województwie świętokrzyskim Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla pacjentów z ciężką niewydolnością oddechową powstanie przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze. Dyrekcja szpitala podpisała umowę na dofinansowanie, ogłoszony został również przetarg na realizację tej inwestycji.
Jak informuje dyrektor szpitala Youssef Sleiman, ZOL powstanie w miejscu obiektu, zbudowanego w latach ’70 ubiegłego wieku, który miał spełniać rolę tzw. leżakowni. – Pacjenci, którzy będą przebywać w naszym ośrodku, to chorzy wymagający leczenia respiratorem, ale niekoniecznie w szpitalu. W czterokondygnacyjnym budynku będzie łącznie 66 łóżek. 22 z nich będą dedykowane osobom z ciężką niewydolnością oddechową. Pozostałe, pacjentom z innymi chorobami układu oddechowego – wyjaśnia Youssef Sleiman.
O konieczności powstania w naszym województwie takiego ośrodka przekonana jest Urszula Drabikowska. Jej 44-letnia córka zmarła ponad rok temu, ponieważ za późno trafiła do ośrodka spoza naszego regionu, który byłby jej w stanie uratować życie. Ewa pokonała chorobę nowotworową, ale w wyniku stosowania chemioterapii, jej organizm był bardzo wyniszczony i pojawił się niedowład wszystkich organów. Lekarze z naszego województwa byli bezradni, dlatego młoda kobieta trafiła do ośrodka w Konstancinie. – Moja córka z czasem przestała chodzić, mówić i samodzielnie oddychać. Potrzebny był respirator. W świętokrzyskich szpitalach wyczerpały się możliwości jej leczenia. Po 5 miesiącach przebywania córki w szpitalu na Czarnowie okazało się, że zwolniło się miejsce w ośrodku w Konstancinie. Została tam zawieziona, ale niestety po trzech dniach pobytu zmarła. Myślę, że niewątpliwie przyczynił się do tego też transport do tego szpitala, trud podróży – mówi Urszula Drabikowska.
Szacowany koszt budowy Zakładu Opiekuńczo–Leczniczego przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze to prawie 14,5 mln zł. 700 tysięcy złotych przekazał Urząd Marszałkowski, a znacząca większość kwoty pochodzi z Unii Europejskiej i budżetu państwa.