Pracownicy socjalni z Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach wyszli zza biurek i w terenie spotykają się z mieszkańcami gminy. Urząd zakupił specjalny pojazd, zwany „m-Gopskiem”. Dwa razy w tygodniu jeździ do różnych miejscowości w okolicy Daleszyc. Pracownicy organizują warsztaty i zajęcia dla dzieci, pomagają w wypełnianiu świadczeń socjalnych oraz rozmawiają z seniorami.
Mariola Kaczmarczyk, kierownik Świetlicy „Promyczek” działającej w strukturach Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej mówi, że dzięki tej akcji urzędnicy są bliżej mieszkańców. Gdy animatorzy organizują czas wolny dzieciom, ich rodzice mogą wypełnić wnioski w ramach programu Rodzina 500+ i programu 300+. – Przygotowaliśmy wiele różnych zajęć. Staramy się pokazać najmłodszym gry i zabawy bez komputera czy telefonów komórkowych. Pokazujemy gry, w które grali ich rodzice, mamy miejsce na zajęcia plastyczne i czytelnicze, ale również na rywalizację sportową – wymienia Mariola Kaczmarczyk.
Małgorzata Pilarek, pracownik socjalny w ośrodku pomocy społecznej w Daleszycach mówi, że razem z innymi pracownikami na rowerach odwiedzają osoby starsze, które zwykle nie radzą sobie z dojazdem do urzędów. – Zabieramy ze sobą wnioski, które pomagamy wypełnić, gdyby ktoś potrzebował pomocy materialnej. Poza tym rozmawiamy z seniorami, którzy bardzo ciepło nas przyjmują. Osoby, które rzadko dojeżdżają do miasta chcą wiedzieć, co się tam dzieje, stąd zadają wiele pytań – dodaje Małgorzata Pilarek.
W poniedziałek „m-Gopsik” odwiedził Kranów. Ewelina Miernik, sołtys wsi pozytywnie ocenia inicjatywę urzędników. Dodaje, że dzięki takim spotkaniom najmłodsi mogą się integrować. Dla dzieci przygotowano wiele kreatywnych zabaw, które urozmaicają wakacyjny wypoczynek.
Po raz kolejny „m-Gopsik” wyjedzie w trasę w czwartek, w tym dniu odwiedzi Suków. Zajęcia dla najmłodszych organizowane będą do końca wakacji.