Program budowy mieszkań socjalnych realizowany w Kielcach opiera się na najlepszych rozwiązaniach światowych i jak pokazuje doświadczenie przynosi efekty. Jak informowaliśmy wczoraj przy ulicy Tartacznej oddano do użytku kolejne 12 lokali. Prezydent Kielc Wojciech Lubawski przypomniał że największym zagrożeniem dla mieszkań socjalnych jest wspólna przestrzeń np. klatka schodowa, tak jak w wieżowcu przy ulicy Młodej.
Dlatego wszystkie nowe budowane przez miasto mieszkania socjalne są w pełni samodzielne, a ich lokatorzy mają do dyspozycji obok osobnego wejścia także małe ogródki. Jednych lokatorów zachęca to do uprawy roślin, a innych motywuje, by wzorować się na sąsiadach. Wieloletnie doświadczenie Kielc w tym zakresie pokazuje, że to najlepsza droga. Obowiązkiem miasta jest pomoc dla osób niepełnosprawnych, czy ubogich, a fundamentalną potrzebą jest mieszkanie. Stąd powstają kolejne mieszkania chronione, czy lokale socjalne. W planach miasta jest budowa lokali socjalnych przy ulicy 1 Maja.
Gość Radia Kielce dodał, że w tym kontekście należy konsekwentnie wykwaterować wszystkich mieszkańców bloku przy Młodej, a budynek wyburzyć. Wojciech Lubawski ma nadzieję, że proces ten zakończy się za trzy cztery lata. Obecnie ze 150 rodzin w bloku mieszka jeszcze około 70.
Częścią polityki socjalnej miasta są także programy darmowych szczepień, które obejmują noworodki, nastolatki oraz seniorów.
Prezydent Lubawski komentując swoją wypowiedź dla portalu samorządowego „że nie będzie zatrzymywał młodych ludzi w Kielcach” – stwierdził że tego typu hasła używane np. w kampanii wyborczej są puste. Bo jak można zatrzymać młodych ludzi, którzy chcą realizować swoje marzenia i np. studiować w Krakowie, czy Warszawie albo na najlepszych uczelniach w świecie.
Te osoby nigdy nie przestaną być kielczanami i zawsze bardzo pozytywnie wyrażają się o mieście. Mogą tworzyć taką diasporę osób których losy miasta nie są obojętne. To może zaprocentować w przyszłości. Na razie musimy tworzyć warunki, które ze względu na płace i możliwości rozwoju będą konkurencyjne dla innych miast w Polsce. Takie miejsca to szpital onkologiczny, KPT, Targi Kielce, czy planowana budowa laboratoriów Głównego Urzędu Miar. To kolejna szansa rozwoju miasta, którą musimy wykorzystać – mówi Wojciech Lubawski.