W tym roku pacjenci oddziału zakaźnego starachowickiego szpitala zostaną przeniesieni do głównego budynku. W tej chwili trwa remont pomieszczeń zajmowanych dotychczas przez Polsko-Amerykańskie Kliniki Serca. Dotychczas chorzy leczeni byli w pawilonie, który znajduje się na terenie starego szpitala, oddalonego o około 300 metrów od gmachu głównego.
Jak przypomina starosta starachowicki Danuta Krępa oddział zakaźny jako jedyny nie został przeniesiony do nowego gmachu w 2009 roku. Panujące tam warunki nie odpowiadają już obecnym normom. W nowym miejscu przewidziano dwuosobowe sale dla 17 pacjentów. Ponadto wydzielone zostaną gabinety dla lekarzy, pielęgniarek oraz pomieszczenia gospodarcze i sanitariaty.
Oddział zostanie wyposażony w urządzenia umożliwiające kontakt pacjenta z odwiedzającym, czyli wideofon oraz interkom. Powstanie także nowoczesna stacja oczyszczania ścieków z wykorzystaniem promieni UV.
Całkowity koszt remontu wynosi prawie 4 mln zł. Rządowe wsparcie pokryje 80% kosztów planowanej inwestycji. Pozostałe środki wygospodarowane zostaną z budżetu szpitala i starostwa. Dofinansowanie pochodzi z rezerwy celowej skarbu państwa, więc prace muszą się zakończyć w tym roku, żeby można było rozliczyć dotację.
Oddział zakaźny w szpitalu w Starachowicach jest jedynym oddziałem zakaźnym w północnej części województwa świętokrzyskiego. Opieka obejmowani są tu pacjenci także z ościennych powiatów.