Robert C., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach, stanie przed sądem. Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód skierowała w tej sprawie akt oskarżenia.
Do zdarzenia doszło w połowie listopada. 52-letni mężczyzna, prowadząc pod wpływem alkoholu terenowe BMW, stracił panowanie nad autem i wjechał w przystanek, na którym stali pasażerowie. W wyniku wypadku, życie straciła 77-letnia kobieta, a pięć osób zostało rannych.
Jak informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, w toku śledztwa zebrano obszerny materiał dowodowy, na który składają się m.in. opinie biegłych, zeznania świadków i nagranie z monitoringu z miejsca zdarzenia. Robertowi C. zarzucono sprowadzenie, w stanie nietrzeźwości katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której zmarła jedna osoba. Drugi zarzut dotyczy kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia i wyraził w nich skruchę. Mężczyzna jest tymczasowo aresztowany. Grozi mu nawet 18 lat pozbawienia wolności.