Pralnię wodną, którą prowadzić będzie sześć osób niepełnosprawnych otwarto w Kielcach. Pieniądze na adaptacje pomieszczeń, ponad 430 tysięcy złotych, przekazało miasto. Natomiast fundusze na zakup wyposażenia – ponad 136 tysięcy złotych, pochodziły z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Wojciech Lubawski, prezydent Kielc podkreśla, że warto wspierać inicjatywy, które pomagają niepełnosprawnym w samodzielnym życiu. – Osoba w pełni wieku bardzo często ma opór w braniu pieniędzy z różnych instytucji wspierających, ona woli pracować. Na rynku pracy, niepełnosprawnym trudno jest konkurować z ludźmi zdrowymi, więc miejsca dedykowane niepełnosprawnym, tworzone przez miasto mają głęboki sens. Taką politykę zamierzamy realizować przez kolejne lata – dodał prezydent Wojciech Lubawski.
Zatrudnienie w pralni znalazł m. in. Mariusz Jabłoński. – Kiedy nie pracowałem, to siedziałem tylko w domu i nudziłem się. Dzięki pracy dużo się nauczyłem. Do tego dochodzi też satysfakcja, że mogę zarobić pieniądze. Dzięki pracy stałem się też otwarty na kontakty z innymi osobami. Tak kiedyś nie było, byłem wycofany, bałem się rozmawiać z innymi – dodał Mariusz Jabłoński.
Jak podkreśla Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości, który od wielu lat wspiera środowisko osób niepełnosprawnych, dla osoby niepełnosprawnej praca jest często motorem do życia. – Potraktujmy to, jako miejsce szczególnej troski, chociażby przez to, że będziemy korzystać z usług oferowanych przez tę pralnię. Musimy sobie uświadomić, że niepełnosprawnym trudniej zorganizować takie miejsca i w końcu, trudniej też takie miejsca pracy utrzymać – dodał senator Krzysztof Słoń.
Pralnia wodna „Nemo” znajduje się przy ulicy Turystycznej 1a w Kielcach.