Mija 9 rocznica mianowania ks. Krzysztofa Nitkiewicza na biskupa diecezji sandomierskiej. Decyzję w tej sprawie podjął papież Benedykt XVI. Biskup Nitkiewicz, zanim objął stanowisko ordynariusza diecezji, pracował w Kurii Rzymskiej w Watykanie.
W rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że chociaż Rzym ma cały czas w sercu, to cieszy się, że jest w Sandomierzu, gdzie spotkał wielu wspaniałych ludzi. Dodał, że stara się dawać z siebie to, co najlepsze i zawsze prosi swoich współpracowników o przebaczenie za różne swoje wady.
– Powoli się do siebie przyzwyczajamy i myślę, że na pewno kolejne lata będą i piękniejsze i jeszcze bardziej owocne – stwierdził biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Zapytany o to, czego można nauczyć się od mieszkańców Sandomierza, stwierdził, że na pewno uwagę zwraca przywiązanie do historii i tradycji swojego miasta oraz to, że ludzie są dumni z tego, iż urodzili się w Sandomierzu.
– Człowiek, który się wstydzi swojego miejsca urodzenia, nie jest godny naśladowania, trzeba być dumnym z miejsca pochodzenia i sandomierzanie na pewno tacy są – stwierdził.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz dodał, że nie ma w zwyczaju świętować żadnych jubileuszy. Tak jest i tym razem.