Prawie dwumiesięczne wakacje rozpoczęło we wtorek większość piłkarzy ręcznych PGE Vive. Krótszy czas wolny będą mieli tylko Ci powołani na zgrupowania swoich reprezentacji i mecze towarzyskie kadr.
Jednym z tych, którzy mogą już leniuchować jest Krzysztof Lijewski.
– Miałem w tym czasie zerwać ze sportem, ale nie da się. Jak znam życie, to przed telewizorem będę oglądał wszystkie mecze Polaków na rosyjskim Mundialu i będę im gorąco dopingował. Poza tym jednak tylko rodzina, rodzina i jeszcze raz rodzina, dla której w trakcie sezonu jest za mało czasu – zdradza prawy rozgrywający mistrzów Polski.
Na pierwszych po letniej przerwie zajęciach zawodnicy i sztab szkoleniowy PGE Vive spotkają się w Kielcach w poniedziałek 30 lipca.