Szymon Pietras, bramkarz trzecioligowego Spartakusa Daleszyce, w ciągu tygodnia obronił trzy rzuty karne, podyktowane przeciwko jego zespołowi. W meczu 29. kolejki ze Stalą Rzeszów nie dał się pokonać Wojciechowi Rejmanowi i Kamilowi Bętkowskiemu, a w spotkaniu 31.kolejki z Sołą Oświęcim Mateuszowi Stankiewiczowi.
– Zazwyczaj podejmuję decyzję w ostatniej chwili. Wybieram sobie stronę i zawsze w nią idę. Na nasze szczęście trzy razy mi się udało i ostatnie „jedenastki” obroniłem. Mam nadzieję, że dalej będę pomagał drużynie w tej walce o utrzymanie się w szeregach trzecioligowców. Tym ostatnim rzutem karnym sprawiłem sobie prezent, bo dzień wcześniej obchodziłem urodziny – powiedział bramkarz Spartakusa Daleszyce.
Szymon Pietras 29 maja skończył 19 lat. W tym sezonie wystąpił w 23 meczach III ligi. W dziewięciu zachował czyste konto.