Radni sejmiku województwa świętokrzyskiego niejednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie podziału województwa na okręgi wyborcze, a także liczby radnych wybieranych w poszczególnych okręgach. W związku z przyjętą uchwałą zmieni się liczba mandatów w dwóch okręgach wyborczych na terenie województwa.
Oznacza to, że podczas najbliższych wyborów samorządowych mieszkańcy trzeciego okręgu wyborczego, czyli Kielc i powiatu kieleckiego wybiorą dziesięciu, a nie jak dotychczas dziewięciu radnych sejmiku. Natomiast w okręgu pierwszym, obejmującym powiaty: ostrowiecki, staszowski, opatowski i sandomierski, liczba mandatów spadnie o jeden, z ośmiu do siedmiu radnych.
Zmiana jest spowodowana ustaleniami tak zwanej normy przedstawicielskiej, która zmienia się wraz ze wzrostem lub spadkiem liczby ludności w danym okręgu wyborczym.
Za przyjęciem uchwały opowiedziało się 22 radnych, natomiast 2 radnych wstrzymało się od głosu, jednym ze wstrzymujących się był radny Arkadiusz Bąk z PSL, przewodniczący sejmiku województwa, który również jako jedyny zabrał głos przed głosowaniem uchwały. Jego zdaniem przesunięcie mandatu z prowincji do centrum regionu, może wiązać się ze zmniejszeniem reprezentacji w sejmiku mniej zaludnionych części regionu świętokrzyskiego. – Mimo, że z punku widzenia sejmiku ta ustawa ma czysto techniczny charakter, nie głosowałem za jej przyjęciem, ponieważ chciałem w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec demokracji opierającej się na matematycznych wzorach. W ten sposób jako region świętokrzyski, mniej zaludniony niż np. aglomeracje śląskie, czy małopolskie tracimy we wszelkiego rodzaju programach finansowych – dodaje.
Zdaniem Andrzeja Prusia, wiceprzewodniczącego sejmiku województwa świętokrzyskiego z Prawa i Sprawiedliwości, mieszkańcy powiatów pierwszego okręgu wyborczego mogą się uważać, że są poszkodowani z utraty jednego mandatu, jednak nie ma w tym niczyjej winy. – Statystyki pokazują, że liczba mieszkańców w powiatach ostrowieckim, sandomierskim, staszowskim i opatowskim w ostatnim czasie zmalała, a to ona dyktuje liczbę mandatów w poszczególnych okręgach. Reprezentatywność w wyborach nadal zostanie zachowana. Liczba mandatów w sejmiku pozostanie niezmienna, nadal będziemy wybierać 30 radnych, którzy są radnymi całego województwa a nie tylko swojego okręgu wyborczego – dodaje.
Przed wyborami samorządowymi nie zmienią się granice okręgów wyborczych województwa świętokrzyskiego. Nie ulegnie zmianie także liczba mandatów radnych w dwóch pozostałych okręgach wyborczych. I tak w okręgu numer II obejmującym powiat skarżyski, starachowicki i konecki będzie to 6 mandatów. Natomiast w okręgu wyborczym numer IV obejmującym powiaty włoszczowski, pińczowski, buski i kazimierski mieszkańcy wybiorą 7 radnych sejmiku wojewódzkiego.