Niezwykle cenne zwycięstwo odnieśli piłkarze Spartakusa Daleszyce. W 30. kolejce III ligi, walczący o utrzymanie „czerwono-granatowi”, wygrali na wyjeździe z będącym w strefie spadkowej MKS Trzebinia 1:0 (0:0).
Gola dla daleszyckiej drużyny strzelił w 78.minucie Bartosz Sot. Ten sam zawodnik zmarnował w doliczonym czasie gry rzut karny.
W pierwszej połowie gospodarze otrzymali dwie czerwone kartki. W 35. minucie ukarany został Marcin Kalinowski, a dziesięć minut później Radosław Górka.
– Oczywiście ze zwycięstwa bardzo się cieszę, ale z samej gry, szczególnie w drugiej połowie, już mniej. Zmarnowaliśmy tyle sytuacji bramkowych, że spokojnie można by nimi obdzielić kilka spotkań. Zawodnicy po strzeleniu gola odpuścili te zawody i mogło to się zemścić. Gospodarze mieli okazję do wyrównania po stałym fragmencie gry, której nie wykorzystali. Uciekamy ze strefy drużyn zagrożonych, ale będziemy musieli popracować nad mentalnością – powiedział szkoleniowiec daleszyczan Andrzej Więcek.
W najbliższą środę 30 maja Spartakus zmierzy się przed własną publicznością z Sołą Oświęcim. Początek spotkania o godzinie 17.00.