Uczniowie szkół podstawowych z powiatu staszowskiego przeszli dziś czterokilometrową trasę rajdu śladami Józefa Piłsudskiego. Ponad sto osób przemaszerowało z Kurozwęk, przez Niekrasów do Oględowa. Przy tablicy upamiętniającej pobyt Marszałka w tej ostatniej miejscowości złożono kwiaty.
Burmistrz Staszowa Leszek Kopeć podkreśla, że rajd jest formą przypominania o ważnych wydarzeniach historycznych, które miały miejsce na tym terenie. To szczególnie ważne ze względu na młode pokolenie, aby uczyło się, w jaki sposób kultywować pamięć. Dzieci biorące udział w rajdzie były z tego bardzo zadowolone. Znały zasługi Józefa Piłsudskiego dla odzyskania niepodległości.
Wśród uczestników rajdu byli także harcerze, strzelcy i członkowie koła grodzkiego PTTK w Staszowie. Adam Ciecielowski z Połańca powiedział nam, że pobyt Józefa Piłsudskiego na ziemi staszowskiej znalazł swoje odzwierciedlenie w postawach patriotycznych mieszkańców. Wiadomości nt. tej wizyty były przekazywane z pokolenia na pokolenie. On sam doświadczył tego w swojej rodzinie i kultywuje te tradycje.
Ewa Cichoń, nauczycielka historii w Szkole Podstawowej w Kurozwękach powiedziała nam, że Józef Piłsudski przebywał w Oględowie dwukrotnie. Po raz pierwszy we wrześniu 1914 roku, gdy wyszedł z Oleandrów i wracał do Galicji. Drugi jego pobyt w Oględowie odbył się rok później, gdy on i jego żołnierze wracali jako legioniści. Po uroczystościach, dla dzieci zorganizowano konkursy nt. Marszałka i pieśni legionowych.