– Mam nadzieję, że uda nam się spłacić wszystkie zaległości i drużyna wystartuje w przyszłym sezonie w Lidze Siatkówki Kobiet – powiedział Radiu Kielce prezes KSZO Ostrowiec S.A. Mariusz Rokita.
Podopieczne Adama Grabowskiego bez większych problemów utrzymały się w siatkarskiej elicie, zajmując dziewiąte miejsce, mimo że przed sezonem eksperci twierdzili, że jest to pierwszy zespół do spadku.
– Mamy zaległości wobec zawodniczek i musimy uregulować płatności wobec skarbu państwa, bo bez tego nie otrzymamy licencji na grę w Lidze Siatkówki Kobiet. Rozmawiamy z prezydentem miasta i innymi sponsorami. Do końca maja sytuacja musi się wyjaśnić. – powiedział nam Mariusz Rokita.
Prezes KSZO S.A. zdementował jednocześnie plotkę, że miejsce ostrowieckiego zespołu w siatkarskiej elicie zostanie odsprzedane MKS Dąbrowa Górnicza, który w minionym sezonie został zdegradowany z ekstraklasy.
– Otrzymujemy takie propozycje, ale żadne negocjacje z innymi klubami nie są prowadzone – podkreślił Mariusz Rokita.
Niedawno doszło już do takiej sytuacji. Przed tygodniem licencję na grę w Lidze Siatkówki Kobiet uzyskała, szósta drużyna I ligi, Radomka Radom, odkupując miejsce do Muszynianki Muszyna, która mimo utrzymania się w elicie musiała, ze względów finansowych, zrezygnować z prowadzenia zespołu seniorek.
15 czerwca mija termin zgłoszeń drużyn do Ligi Siatkówki Kobiet.