W zabytkowej XVI-wiecznej kamienicy Niemczówka w Chęcinach powstaje zbrojownia. W tym miejscu za kilka tygodni będzie można zobaczyć stroje rycerzy, którzy w różnych okresach, setki lat temu stacjonowali w warowni.
– Chcemy, żeby turyści odwiedzający zamek zaglądali także do tej kamienicy – mówi Grzegorz Pierzak, dyrektor Zamku Królewskiego w Chęcinach.
– Przystępujemy powoli do odświeżenia tego budynku, w którym znajduje się siedziba dyrekcji zamku i centrum informacji turystycznej. Chcemy poprawić funkcjonowanie informacji, również oznakowań w mieście. Na razie dodatkowa atrakcja będzie bezpłatna, w formie wspólnego biletu z zamkiem – mówi Grzegorz Pierzak.
Dominik Kowalski, przewodnik świętokrzyski uważa, że zbrojownia będzie lekcją historii, której można dotknąć. Większości osób wydaje się, że w średniowieczu ubierano się w mrocznych, szarych kolorach.
– Patrząc na te stroje, na pewno nie jedna współczesna białogłowa chciałaby się w nie ubrać, a w mężczyznach może pojawi się chęć bycia rycerskim w dzisiejszych czasach. W średniowieczu ubierano się w kolorach żółtym, zielonym. Mężczyźni zakładali także śnieżnobiałe koszule – dodaje Dominik Kowalski.
Zbroja rycerza początkowo mogła ważyć nawet około 30 kilogramów. W kolejnych latach stawała się jednak lżejsza.
W piwnicach Niemczówki przygotowywana jest także wystawa poświęcona głównie zdjęciom z filmu „Pan Wołodyjowski”, który powstawał m.in. w Chęcinach.